Wszyscy kochamy lato, ale upały bywają nadzwyczaj zdradliwe. Przekonała się o tym jedna z turystek w Stegnie, która zbyt wiele godzin spędziła na słońcu. Zasłabła na plaży akurat w momencie, kiedy Mr Sebii kręcił sobie filmiki na TikTok i Instagram. Gdy muzyk, znany z hitów „Wesele z piekła rodem”, „Cipuleńka”, czy zaśpiewanego w duecie z Gosią Andrzejewicz numeru „Skacz wysoko”, usłyszał poruszenie i krzyki, że kobieta zemdlała, natychmiast ruszył w jej stronę i przeszedł do działania. Miała szczęście, bo fachowo udzielił jej pierwszej pomocy. Artysta w końcu poza sezonem koncertowym pracuje w pogotowiu, co prawda, jako kierowca karetki, ale wie jak pomóc w kryzysowych sytuacjach zagrożenia zdrowia i życia. Jeden z plażowiczów, który jest czytelnikiem „Super Expressu”, rozpoznał w bohaterze znanego piosenkarza i wykonał zdjęcia brawurowej akcji z udzielania pomocy, którymi zechciał podzielić się z naszą redakcją.
W jaki sposób Mr Sebii pomógł kobiecie, która zasłabła na plaży?
Udało nam się skontaktować także z Sebastianem Zysem, bo tak wokalista nazywa się naprawdę i potwierdzić zdarzenie. – Rzeczywiście tego dnia byłem na plaży i nagrywałem sobie filmiki przy słynnej tablicy w Stegnie. Nagle usłyszałem krzyki ludzi, że coś się stało. Podbiegłem bliżej i okazało się, że zemdlała młoda dziewczyna. Pomogłem jej na tyle, ile było to możliwe na miejscu, a następnie po sprawdzeniu podstawowych czynności życiowych, okazało się, że dziewczyna ciężko, ale samodzielnie oddycha, ułożyłem ją w pozycji bezpiecznej wezwałem karetkę. Kobieta była odwodniona i wycieńczona – opowiada nam Mr Sebii.
Tymczasem najnowsza wersja „Cipuleńki”, pt. „Na rowerze, na rowerze – Cipuleńka 2024” ma już pół miliona odsłon na Tik Toku, a za kilka dni Mr Sebii wypuszcza do tej piosenki wakacyjny klip.