Serialowego Zduńskiego cieszy każdy dzień zdjęciowy z Rafałem (31 l.).
- To jest jedyna osoba, która szczerze mi powie, co myśli. I on może liczyć również na moją szczerość, bo nie zawsze ludzie w pracy są szczerzy. Wiem, że Rafał zawsze mi doradzi i powie, jak zagrałem. Nie wiem, czy najlepiej, ale szczerze. Nie będzie niczego przede mną udawał, ja tak samo.
Nie zawsze jednak wszystko idzie gładko. - Nie ukrywam, że z Rafałem dochodzi często do spięć. Ale to wynika z naszej tradycji - mówi Marcin.