Za kilka miesięcy Monika urodzi drugie dziecko. I właśnie w momencie, gdy wydatki się mnożą, Monika straciła pracę w serialu "Rodzina zastępcza". Pomimo tego aktorka jest dobrej myśli.
- Podobne sytuacje mobilizują mnie. Jak nie mam na coś wpływu, to szukam innego zajęcia - powiedziała w rozmowie z "Na żywo".
Na szczęście Monika należy do osób, które zawsze mają głowę pełną pomysłów. Razem z mężem mają już na swoim koncie jedną książkę kucharską. Teraz pracują nad drugą. A to nie wszystko.
- Mamy z mężem pracownię ceramiczną. Niedawno rozszerzyliśmy działalność. Maciek produkuje m.in. lampy i umywalki porcelanowe. Idzie nam dobrze. Zaczęliśmy też wydawać książki kulinarne, mamy swój program w TVN. Na pewno damy sobie radę - zapewnia Monika.
Można się tylko cieszyć, że w showbiznesie są jeszcze ludzie, dla których nie jest on całym światem.