Dla gwiazdki będzie to kolejna szansa, żeby zdobyć serce widzów. Mucha doskonale wie, że ma teraz swoje wielkie 5 minut i zrobi wszystko, aby je wykorzystać!
- Trzeba kuć żelazo, póki gorące. Widzowie "TzG" dali mi szansę i uwierzyli we mnie. Swoim udziałem w "YCD" chcę spłacić dług wdzięczności - wyznała Ania w "Party".
Pomimo tanecznych doświadczeń nabytych w tym roku, Mucha na pewno nie ma jeszcze wystarczającej wiedzy, aby w pełni merytorycznie oceniać uczestników eliminacji "YCD". Czym więc będzie kierować się w swoich wyborach, kogo będzie szukała i jaką jurorką będzie?
- W programie będę szukać wyjątkowych ludzi, za którymi stoją ciekawe historie. Będę na pewno sprawiedliwa - dodała.
Pożyjemy, zobaczymy, ocenimy!