Jak informuje "Twoje Imperium" gwiazda przyjmuje ciągle kolejne propozycje. Niebawem rozpocznie zdjęcia do pierwszego polskiego filmu w wymiarze 3D "Tylko mnie nie strasz".
Co prawda jej menedżer stara się tak układać plan zajęć gwiazdy, aby miała ona również czas na życie prywatne, wydaje się jednak, że sama Mucha nie za bardzo chce rezygnować z pracy.
Przeczytaj koniecznie: Anna Mucha: Moja dupa jest do grania
W końcu każde kolejne zlecenie to też pieniądze, a tych nigdy za wiele. Poza tym nigdy nie wiadomo, kiedy dobra passa się skończy.
- Wie, że w rok może zarobić więcej niż przez kilka lat. Ma to oczywiście konsekwencje w postaci psychicznego i fizycznego zmęczenia. Tak nie da się jednak długo ciągnąć i trzeba będzie powiedzieć kiedyś - pas - powiedział w rozmowie z tygodnikiem psycholog Tomasz Piss.
Patrz też: Anna Mucha zdradza: Uwielbiam poranny seks!
Czy ważnym zdaniem jednak Ani nie jest za dużo i niebawem będziemy alergicznie reagować na jej widok? Jak uważacie?