Anna Mucha wygryzła Kubę Wojewódzkiego z TVN

Jeszcze w połowie 2009 r. nikt się nie spodziewał, że Mucha tak szybko zacznie robić karierę na szklanym ekranie. Ania po pasjonującej walce wygrała "Taniec z gwiazdami". Zyskała rzeszę fanów i od razu dostała pusty fotel jurora "You Can Dance". Już podczas pierwszych naborów do tego show okazało się, że ma duże predyspozycje do bycia prawdziwą gwiazdą.

Ale to dopiero początek jej kariery w TVN-ie.

Zobacz galerię: Anna Mucha i disco polo w "Tańcu z gwiazdami"

-Producenci stacji rozpoczęli rozmowy z Muchą na temat jej show. Zarówno jedna, jak i druga strona doszła do wniosku, że trzeba kuć żelazo póki gorące - mówi osoba pracująca w TVN-ie.

Jeśli show Muchy pojawi się na antenie stacji, aktorka zatriumfuje podwójnie. Nie tylko udowodni, że jest kobietą sukcesu, ale zemści się na swoim byłym kochanku, czyli Kubie Wojewódzkim. To jej program będzie miał bowiem pierwszeństwo w układaniu grafika programów pod względem atrakcyjności czasu emisji. Oznacza to, iż show "Kuba Wojewódzki", który oglądało średnio nieco ponad 2 mln widzów, będzie puszczany w gorszym terminie.

Wojewódzki wyżywa się na Musze?

Strojący dziwne miny Kuba Wojewódzki, który jest również felietonistą tygodnika "Polityka", napisał ostatnio: "Po brawurowym wygraniu "Tańca z gwiazdami" Anna Mucha została jurorką programu "You Can Dance" w miejsce osoby, która aktualnie korzysta z programu ochrony świadków. Po zakończeniu kolejnej serii "YCD" Ania Mucha poprowadzi show "Sędzia Anna Maria Mucha" (patrz też: "Gwiazda TVN będzie doradzać ministrowi"), potem "Mucha - Po prostu gotuj", magazyn "Co za Mucha", a następnie stacja zmieni nazwę na TVM". Te złośliwości musiały zaboleć Anię, ale okazały się w gruncie rzeczy nie najlepszą przepowiednią dla samego Wojewódzkiego...

- Mucha ma też spore szanse na pracę w TVN Style. Może swoimi programami ściągnąć młodszego widza. To dla niej i dla kanału byłby strzał w dziesiątkę - mówi nasz informator.

Pozostało tam wszak niezagospodarowane do tej pory miejsce po programie "Miasto kobiet". Mucha odświeżyłaby z pewnością jego formułę.

Teraz wszystko zależy od negocjacji finansowych, gdyż mówi się, że Ania tanio skóry nie sprzeda.