TVN od wiosny szykuje Muchę na swoją gwiazdę. Aktorka dostała ważną rolę w serialu "Teraz albo nigdy", a od paru tygodni podbija serca widzów w "Tańcu z gwiazdami". Jest tak dobra, że wszystko wskazuje na to, że wygra ten program.
- Odchudzanie, treningi z najlepszym tancerzem Rafałem Maserakiem (25 l.) - to wszystko były celowe zabiegi, by Mucha miała większe szanse na zdobycie sympatii widzów i zyskanie statusu nowej gwiazdy TVN-u - tłumaczy "Super Expressowi" osoba blisko związana z TVN.
Wciąż jednak szukano dla Muchy nowego programu. A on znalazł się sam! W czwartek Marczuk-Pazura postanowiła sama zrezygnować z pracy w mediach. - Sprawa Weroniki strasznie ciążyła dyrekcji, nikt nie ukrywał, że jurorka, która trafia za kratki, to dla stacji i programu nie najlepsza wizytówka. Zastanawiano się co zrobić, bo szkoda było im rezygnować z dobrego programu - mówi nasz informator. - Tak więc po odejściu Weroniki znalazło się miejsce dla Muchy - dodaje nasz informator.
Dzięki temu miłośnicy tańca mogą odetchnąć z ulgą. "You Can Dance" będzie trwać. Przez chwilę, po tym jak Weronika została zatrzymana przez CBA za przyjęcie łapówki, nad programem zawisły czarne chmury. Ale jak się okazuje, strach był całkiem niepotrzebny.
Po "Tańcu z gwiazdami" Mucha będzie wiedziała o tańcu niemal wszystko, a dodatkowo jest wygadana, więc bez obaw poradzi sobie jako nowa jurorka programu. Szczególnie, że będzie miała jeszcze specjalną motywację - przez cztery miesiące po 50 tys. zł miesięcznie .