>>> Must Be The Music 2, odc. 10, FINAŁ - KTO WYGRAŁ: Maciej Czaczyk! Eris Is My Homegirs tuż za gitarzystą - Zapis RELACJI NA ŻYWO
17-letni Maciej zaczynał przygodę z muzyką od pianina, ale później dziadek nauczył go grać na gitarze.
- Prawdopodobnie, gdyby nie dziadek, to nigdy nie grałbym na gitarze - mówił w "Must Be The Music" chłopak. Dziadek bardzo go wspierał. Wysyłał sms-y i bardzo chwalił się wszystkim, jak zdolnego ma wnuka.
Gdy Maciek Czaczyk dostał się do finału, po zagraniu "Tears in heaven" Erica Claptona, był w szoku. Okazało się, że znalazł się tam nie przypadkowo. W finale los się do niego uśmiechnął - dostał najwięcej głosów telewidzów. Tuż za nim uplasował się zespół z Lublina Eris is My Homegirl.
Kora przewidziała wygraną. Oceniając występ chłopaka, powiedziała: - Nie wiem co mam powiedzieć. Ale Czaczyk jest od początku moim faworytem. Dla mnie to pierwsze miejsce.
Po półfinałowym występie Kora powiedziała: - Jesteś moim faworytem. Twoje występy są wyjątkowe, za każdym razem mnie urzekasz. Śpiewasz pięknie. Tak jak ten kawałek wzrusza w oryginale, tak i ty wzruszasz. A na dodatek grasz na gitarze tak, jak lubię.