Za nami 3. odcinek MUST BE THE MUSIC 5. W programie pojawiło się kilku utalentowanych wokalistów i zespołów, których jurorzy najchętniej widzieliby w finale. Zespół Katedra, duet który poznał się przez Internet, a także folkowa grupa Megitza, to oni podbili dzisiaj serca Kory, Adama Sztaby, Eli Zapendowskiej i Łoza.
Poniżej relacja live z programu.
3. odcinek MUST BE THE MUSIC 5 właśnie się rozpoczął. Jurorzy za stołem sędziowskim czekają na występy uczestników. Zapowiada się emocjonujący odcinek.
ROY
Kapela ROY przyjechała z Zakopanego i składa się z samych młodych mężczyzn. Górale postawili na muzykę folkową, charakterystyczną dla ich regionu. W dzisiejszym odcinku zaprezentują utwór - Wina nalej.
3 razy TAK 1 NIE
Adam: Uwielbiam folklor, ale jestem krytycznie nastawiony do przeróbek.
Ela: Ćwiczcie, bo zbyt równo to nie było.
Kora: Jak dla mnie troszeczkę żydowska muzyka z domieszką meksykańską.
Łozo: Młode chłopaki, zapewne kobieciny do was wzdychają.
Piotr i Kuba
Piotrek i Kuba spotkali się w Internecie. Piotrek przypadkowo znalazł w sieci nagranie Kuby i napisał do niego. Pierwsze ich próby odbywały się w sieci. W podobny sposób nagrali swój pierwszy utwór. Dziś zaprezentują własny kawałek - Emotions. Czy podbiją serca jurorów?
4 razy TAK
Kora: Na prawdę jesteś słodki.
Ela: Bardzo muzykalnie i bardzo fajny ten utwór. Masz delikatność w sobie, która mi się podoba.
Adam: Ogromna wrażliwość. No wreszcie kandydat na finał.
Łozo: Genialny numer.
Na prośbę Kory Piotrek i Kuba wykonali jeszcze utwór Amy Winehouse - Valerie
Symfonika
Trzyosobowy zespół Symfonika przyjechał z Zabrza. W skład grupy wchodzi 3 nastolatków. Dwóch chłopaków i dziewczyna, która stylem upodobniła się do kolegów. Zajęli się muzyką, by oderwać się od ulicy, która potrafi zniszczyć życie. Gdy śpiewają są wolni od wszelkich problemów. - Jesteśmy tylko my i muzyka - mówią. W dzisiejszym odcinku wykonają utwór - To nie tylko muzyka.
4 razy TAK
Łozo: Hip-hop to piękna kultura, rozwijajcie się dalej, a będzie fajnie.
Ela: Ćwiczcie rytm, bo czasem wypadacie.
Adam: Bardzo fajne podziały jak na wasz wiek.
Symfonika korzysta z okazji i składa życzenia urodzinowe swojemu koledze, który ich przywiózł na casting.
Klaudia Trzepizur
Klaudia pochodzi z Częstochowy, ale mieszka w Krakowie. Dziewczyna narzeka na sąsiadkę, której często przeszkadza jej śpiew. Klaudia studiuję fotografię, a także interesuje się modą. Marzy o sławie, a dziś zaprezentuje utwór - Aerosmith - Dream On.
3 razy NIE, 1 TAK
Ela: Strasznie nie czysto. Gdyby twoją siłę można było nadrobić nieczystość, byłoby super. Ale przed tobą dużo pracy.
Kora: Ja tego nie słyszę. Głos bardzo efektowny. Masz głos jak włos.
Adam: Jeśli przez całą piosenkę dźwięki nie są czyste, to nie da się tego słuchać. Szkoda tego talentu, więc poćwicz.
Łozo: Nie wolno tak śpiewać, ty swoje a reszta swoje.
The Mugshots
Grupa przyjechała z Warszawy. Mają nadzieję, że Adam doceni to, że grają na instrumentach. Okazuje się, że razem występują od 3 lat. W dzisiejszym odcinku zagrają swój utwór - GGP.
3 razy NIE, 1 TAK
Kora: Macie dobre samopoczucie, ale to wszystko jest źle zaaranżowane. To jest potwornie nierówno!
Adam: Czy wy próbowaliście kiedyś się dostroić do siebie?
Ela: Rytmika fatalna, wszystko nie stroi i jest bałagan, jak kartofle rozsypane po schodach.
Łozo: Strasznie nierówno.
THREE STARS
Three Stars to trzy siostry, które przyjechały z Kielc. Dziewczyny w dalszym ciągu mieszkają w domu rodzinnym i dzielą jeden pokój. Dziś zaprezentują utwór Pointer Sisters - I'm So Excited.
3 razy TAK, 1 NIE
Adam: Dla mnie ten występ mało twórczy.
Ela: Wahałam się, ale nie końca mi tu grało.
Kora: Jesteście do zjedzenia, choć to było bardzo skopiowane.
Łozo: Jestem zazdrosny, bo ja nie mam rodzeństwa.
Rafał
Rafał ma pomalowane oczy i usta. Podczas studiów zaczął interesować się rozwojem osobistym i skończył kurs wyciszenia. Przez 9 dni nie mógł powiedzieć ani słowa. Rafał wykona utwór - Slipknot - Psychosocial.
3 razy NIE, 1 TAK
Ela: Zdziwiło mnie, ze taśma wydobywa z Pana takiego demona. Jestem pełna podziwu.
Kora: Jest Pan niewiarygodny, sztuczny, że Pan odstawił przed nami sztuczkę.
Adam: Czułem nienaturalność i brak spójności.
Łozo: Cholera wie, jak to ocenić. Ale nie podobało mi się.
Dariusz Wickiewski
Darek przyjechał z Podkarpacia, a na co dzień razem z siostrą mieszka w domu dziecka. Jego sytuacja rodzinna nie pozwala mu mieszkać w domu. Chłopak trafił do placówki w wieku 17 lat. Muzyka daje mu ucieczkę od codziennych problemów. Gdyby nie ona, z pewnością nie byłoby tak kolorowo - przyznał. Darek zaśpiewa Can you feel the love tonight - Elton John.
4 razy TAK
Ela: Uspokój się przede wszystkim. Zabierz się za porządne śpiewanie, bo masz kawał głosiska.
Adam: Duża muzykalność.
Kora: Muzykalność i potencjał.
Łozo: Ja ci dałem tak, bo fajny gościu z ciebie.
Katedra
Zespół Katedra przyjechał z Wrocławia. Jego członkowie poznali się w liceum, a teraz studiują. W ich muzyce bardzo ważny jest żywioł. Ich zespół powstał na Powązkach - zauważył Adam Sztaba. Okazuje się, że podczas wycieczki jeden z nich powiedział - Bądźmy Katedrą. Dziś zaprezentują utwór - Kim jesteś?
4 razy TAK
Adam: Takiej fascynacji latami 70' w ogóle nie mamy. Cieszy mnie to.
Ela: Bardzo fajny wokalista i fajnie zagrane.
Łozo: Jesteście super czadowym zespołem. Jak chodziłem do liceum, byłem jedynym kolesiem, który chodził w dzwonach - wspomniał Łozo.
Kamila Ignatowicz
Dziewczyna przyjechała ze Stargardu Szczecińskiego. Dziewczyna ma 5-letnią córkę Oliwkę. Łozo zdenerwował się, że dziewczyna nie liczy, że odniesie sukces. Kamila zaśpiewa utwór - The Best.
4 razy NIE
Ela: Nie zrobisz rewolucji w polskiej muzyce rozrywkowej. Uczestnicy popełniają błąd, bo biorą świetne utwory świetnych wokalistów. Śpiewasz czysto, ale to za mało.
Kora: Aparycja zawodowa.
Adam: Uważam, Że jest w tobie potencjał, ale ty nie wierzysz w siebie.
Łozo: To było słychać od samego początku.
Piotr Podembski
Piotr jest studentem Politechniki Wrocławskiej na kierunku mechatronika. Zawsze interesował się elektroniką, a jego pasja jest muzyka. Interesuje się także inżynierią dźwięku. Dziś zaśpiewa utwór Kawałek do tańca.
4 razy NIE
Ela: Nie widzę Pana w finale i w półfinale.
Kora: Inżynierski styl. Taki trochę odlotowy inżynierek.
Łozo: Zawodowo to chyba raczej nie.
Paweł Janas
Paweł pochodzi z Podkarpacia, a ukończył Uniwersytet Muzyczny w Warszawie. Paweł przyniósł ze sobą instrument podobny do akordeonu, co zainteresowało Adama Sztabę. Chłopak zagra własną aranżację.
4 razy TAK
Łozo: Takiego akordeonu to ja mogę słuchać.
Kora: Było cymbalistów wielu, lecz żaden nie śmiał zagrać przy Jankielu. Pan jest jak Jankiel.
Ela: Takich lubimy.
Adam: Jest pan wykształcony, ale odbił się pan od tej naukowości.
Małgorzata Siemieniec
Pani Małgorzata przyjechała z Kielc. Właśnie spełnia swoje urodzinowe marzenia. Mimo 60 lat zaczęła studia, bo chce się realizować i pogłębiać swoją wiedzę na temat organów, na których gra. Od dziecka ćwiczy taniec. Dziś zaśpiewa Przetańczyć całą noc.
2 razy TAK, a razy NIE
Pani Małgorzata śpiewa kolejny utwór. Werdykt jurorów nie zmienił się.
Ela: Najważniejsze, że pani spełnia swoje marzenia.
Łozo: Ja identyfikowałem się z tą pierwszą piosenką.
Adam: trochę nieczysto było, zwłaszcza z pierwszym utworem.
Megitza
Zespół przyjechał z Krakowa. Dziewczyna, która jest liderką grupy gra na kontrabasie. Kwartet w tym składzie występuje zaledwie od kilku miesięcy, gdyż poprzedni skład został w Chicago. Dziś wykonają własny utwór.
4 razy TAK
Ela: Dziewczyna jest znakomita i ustawia chłopaków jak chce.
Kora: Wszyscy razem cudnie, cudnie.
Za nami 3. odcinek MUST BE THE MUSIC 5. W programie pojawiło się kilku utalentowanych wokalistów i zespołów, których jurorzy najchętniej widzieliby w finale. Zespół Katedra, duet który poznał się przez Internet, a także folkowa grupa Megitza, to oni podbili dzisiaj serca Kory, Adama Sztaby, Eli Zapendowskiej i Łoza.