Must Be The Music 6, FINAŁ: Shata Qs wygrywa program!

2013-11-24 21:04

W finałowej dogrywce programu wystąpili Shata Qs i Be.My. To są dokładne typy jury! Każdy juror typował właśnie te dwa zespoły. Jak się okazało - Shata Qs wygrali program!

Za nami wielki finał MUST BE THE MUSIC 6. Wystąpili: Be.My, Pora Wiatru, Aneta Rzewnicka, EL Saffron, Shata QS oraz Jolanta Tubielewicz. Walka o nagrodę główną była zacięta!

Zobacz: Must Be The Music 6: Kim są finaliści?

Poniżej zapis relacji na żywo z Mut be the music 6:

Program Must be the music rozpoczyna się! Zaczynamy od prezentacji uczestników. Tym razem kandydatów do zwycięstwa jest tylko sześciu! W poprzednich odcinkach było ich więcej - dziesięciu.

Linie do głosowania już otwarte, pora więc na prezentacje nagrody głównej - to 100 tysięcy złotych. Na zwycięzcę głosujemy w dwóch rundach - w pierwszej na wybranego wokalistę, zaś w drugiej rundzie zmierzy się tylko dwóch wokalistów, którzy uzyskali w pierwszej rundzie najwięcej głosów.

Be.My

Przed nami pierwszy zespół, jury wydaje bawić się nieźle przy ich wykonie. Poczekajmy jednak do końca, na opinie. Jak wiemy mogą być różne. Kora, Ela Zapendowska, Łozo i Adam Sztaba nigdy nie oszczędzali uczestników!

4 razy TAK.

Ela: Panowie, jesteście świetnym zespołem, macie fantastyczną energię, wydaje mi się, że przed wami przyszłość.
Łozo: Jesteście w mojej top trójce. Macie ogromny talent do pisania kompozycji. Cokolwiek się wydarzy trzymam kciuki.
Kora: Kocham kocham, kocham.
Sztaba: Tak by grali Beatlesi, gdyby grali dzisiaj.

Na występ chłopaków przyjechała ich mama prosto z Francji. Ich mama żartuje, że przez 10 lat miała koreczki w uszach, a w kuchni stały wzmacniacze. Perkusista mówi za kulisami, że Polki są jego zdaniem piękne. Zwłaszcza blondynki.

Darek Maciborek pojawia się z Maciejem Rockiem  i zapowiadają kolejną uczestniczkę, która dostała się do programu dzięki dzikiej karcie. To:

Jola Tubielewicz

Jola wychodzi na scenę! Widzimy przebitkę,jak Maciborek informował ją, że dostała dziką kartę. "To jakiejś jaja? Ktoś mnie wkręca?" - uczestniczka nie  wierzyła we własne szczęście.

4 razy TAK.

Łozo: Świetna, rasowa, skupiająca wzrok. Masz piękną barwę, używasz jej genialne inteligentnie.
Kora: Barwa cudowna, włosy wspaniałe, tu moja uwaga - dla tej barwy daję tak, ale image się nie klei. Trzeba popracować.
Ela: Siła wokalu wspaniała. Od losu dostałaś i barwę, i siłę, i urodę...
Sztaba: Lubię cię bardzo, jesteś urodzona do śpiewania. Musisz być niezależna.

Jola śpiewała:

Pora na kolejnego uczestnika. Tym razem wystąpią:

El Saffron

Uczestniczki żartowały na Facebooku, że zdarza im się wymieniać chłopakami. A dziewczyny są siostrami.

4 razy TAK.

Sztaba: Jest magia, uwielbiam artystów, którzy nie próbują się przypodobać. Uwiedliście nas.
Ela: Jestem uwiedziona od pierwszego waszego występu. Fantastycznie to brzmi, czarujecie.
Kora: Macie własny repertuar? Musicie mieć!
Łozo: Jesteście na topowym poziomie. Można odpłynąć przy waszej muzie.

Za kulisami dowiadujemy się, że dziadek przyniósł bat na jury, a ojciec dziewczyn szuka zięcia. Warunki: oddanie głosu na El Saffron i zagranie na cyi lepiej niż on. Dziewczyny mają mniejsze wymagania - wystarczy, żeby był wyższy i miał dobre serce.

Shata QS

Shata przyszła na casting sama, dopiero później zabrała cały zespół na casting główny. Teraz zespół zagra własny utwór.

4 razy TAK.

Kora: Super, już nawet nie patrzę na stylizację, chociaż jest progres. Jest pani wspaniała, kocham, kocham, kocham.
Łozo: Świetny występ, cały projekt jest kompletny, żre wszystko jak trzeba. Mam nadzieję, że wygracie ten program.
Ela: Zawodowo. Świetna dziewczyna, świetne granie. Ludzie, głosujcie na ten zespół.
Sztaba: Próbowałem znaleźć mankamenty, ale nie znalazłem, co jest smutne w tej zabawie.

Pora Wiatru

Zespół zdobył dziką kartą na Facebooku. Publiczność skanduje, a jury:

3 razy TAK, raz NIE (Adam Sztaba).

Sztaba: Was się kupuje, was się dobrze odbiera. Tutaj nie wytrzymaliście konkurencji, fantastyczna rozrywka, ale nie przystajecie do finału. Tu jest poziom, a was się dobrze słucha.
Kora: Chciałam wam dać nie, ale dałam tak, myślę sobie, że będziecie jeszcze bezrobotni...
Ela: Ja was bardzo lubię chłopaki. Macie świetne poczucie humoru.
Łozo: Ja jestem na tak.

Za kulisami zespół mówi: Bardzo żałujemy, że nie dogodziliśmy panu Adamowi. Dziękujemy za głosy na Facebooku.

Aneta Rzewnicka

Na scenę wychodzi Aneta! To bardzo utalentowana młoda wokalistka, ma 17 lat, a tańczy w mażoretkach, jest cheerleaderkę i ma głos anioła.

4 razy TAK.

Ela: Brakuje tykania niczym bicie serca w oczekiwaniu na taki. Jesteś zdolną dziewczyną, ale żeby stanąć na zawodowej scenie operowej czeka cię dużo pracy. Życzę ci fantastycznej kariery w życiu. Praca przed tobą.
Kora: Bardzo dużo pracy, ale masz specyficzną emanację. Wyglądasz jak święta z obrazka, śpiewasz jak anioł.
Łozo: Anecia, jesteś przezdolną, młodą dziewczyną, ale ja bym chciał, żeby program wygrał ktoś dojrzalszy muzycznie.
Sztaba: Potencjał masz.

Typy jurorów:
Sztaba: Shata Qs, El Saffron
Ela: Tak i Be.My.
Kora: Shata Qs i Be.My
Łozo: Shata Qs i El Saffron

Do dogrywki przechodzą: Shata Qs i Be.My

Jak się okazuje z programem muszą się pożegnać: Pora Wiatru, Aneta Rzewnicka, EL Saffron oraz Jolanta Tubielewicz.

Shata Qs

Ponownie na scenie występuje zespół Shata Qs. Głosy można oddawać już teraz. Co ciekawe Must be the music nigdy nie wygrała kobieta! Po występie Shaty oglądamy wspomnienia z poprzednich edycji programu.

Be.My

A teraz gra Be.My.

WYGRYWA SHATA QS

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki