Must be the music 9, odcinek 2. zapis relacji na żywo na Se.pl. Dowiedz się, co działo się w 2. odcinku Must be the music 9. Ciekawe, czy jak zwykle surowe jury (w składzie Piotr Rogucki, Kora, Elżbieta Zapendowska i Adam Sztaba) tym razem okaże odrobinę litości dla uczestników? Czy muzycy zachwycą swoimi występami publiczość i jurorów? Jesteśmy pewni, że fani dobrej muzyki niecierpliwie czekają na kolejna dawkę emocji i wygląda na to, że w tej edycji nie będą zawiedzeni. Już dzisiaj od godziny 20.00 zapraszamy na śledzenie naszej relacji na żywo na Se.pl. Bądźcie z nami w czasie relacji online Must be the music! Czekacie na nowy odcinek muzycznego show? My już wiemy, że na scenie wystąpi m.in. pan Włodzimierz, który zaśpiewa utwór What A Wonderful World Louisa Armstronga. Poniżej zapis relacji na żywo z 2. odcinka Must be the music 9.
Zobacz: Must be the music 9, odc. 2. Zobacz, kto wystąpi w drugim odcinku! ZNAMY UCZESTNIKÓW!
20.05 Zaczynamy relację na żywo z 2. odcinka Must be the music 9! Jako pierwszy na scenie wystąpi Piotr "Elton" Oleksy. Piotr zaskoczył wszystkich i śpiewa utwór Piaska Chodź, przytul, przebacz
Tylko Kora i Ela są na tak!
Kora: Bardzo dobrze pan śpiewa. To jest taki śpiew trochę PRL-owski.
Piotr: My szukamy kogoś, kto mógłby wydać płytę w kraju i rozpowszechnić swoją działalność.
20.12. Na scenie pojawił się zespół Rostany z Białorusi z Mińska. Wykonuje swój utwór Daisy Chain. Członkowie grupy twierdzą, że zajmują się muzyką housową.
4 razy tak!
Ela nie potrafi mówić po angielsku. Kora tłumaczy jej słowa.
Ela: Bardzo mi się podoba to, co robicie. Podoba mi się łączenie elementów współczesności z tradycją. Inny dźwięk współczesności, inny dźwięk tradycji.
Piotr: Kiedy was słuchałem czułem wolność.
20.18 Pora na Natalię Wawrzyńczyk. Dziewczynka śpiewa i tańczy w zespole ludowym. Natalia śpiewa utwór New York Franka Sinatry.
4 razy tak!
Ela: Natalka, kształć się, żeby było coraz lepiej i coraz ładniej.
Piotr: Bardzo podobały mi się te mocne i wysokie fragmenty, które śpiewałaś.
Adam: Bardzo mi się podoba, że w tym wieku nie masz tremy. Nie masz zbyt wiele manieryzmu.
20.24 Czas na Jagodę Drzymalską. Dziewczyna ma na koncie sporo sukcesów w konkursach Miss. Teraz chce udowodnić, że jest nie tylko ładna, ale dobrze śpiewa. Jagoda śpiewa utwór Natalii Kukulskiej - Im więcej ciebie, tym mniej.
4 razy nie.
Ela: To wszystko jest w niedobrym guście.
Kora: Wszyscy mamy taką samą opinię. Jest pani piękniejsza niż pani śpiewa. Trudno w tym wieku już się nauczyć śpiewać. Zmęczyła nas pani tym utworem.
20.29 Teraz na scenie wystąpi zespół People of the Haze. Grupa śpiewa utwór Somebody to love w swojej rockowej wersji.
4 razy tak!
Piotr: Chętnie pójdę na wasz koncert. Nie mogę się doczekać półfinałów.
Ela: Solidność, fajnie się tego słucha, fajnie się na was patrzy.
20.41 Martyna Pławecka ma 21 lat i na swoim koncie ma duże doświadczenie zawodowe w różnych zawodach. Śpiewa utwór Kiedyś byłam różą.
2 razy tak i 2 razy nie.
Ela: U mnie jest tak tylko za jedno - czysty głos.
Adam: Dobra, ale bez jakichkolwiek emocji.
Kora: Ja też za wrażliwość, za czystość. Nie sprawiła mi pani żadnego bólu.
Piotr Rogucki zmienił zdanię i wcisnął przycisk na tak! Dzięki temu Martyna przechodzi dalej.
20.47 Przerwa na reklamy!
21.00 Pora na parę z zespołu Oho!Koko. Zespół był w 4. edycji Must be the music. Oho!Koko śpiewa Riding for love.
4 razy tak!
Adam: Brzmisz jak Adele. To jest jakaś szlachetność.
Kora: Pięknie, czarownie!
Ela: Oprócz kompozycji, to jeszcze tym masz w sobie w wokalu wielką tajemnicę. Coś fantastycznego.
21.06 Na scenę wkroczył 71-letni pan Włodzimierz Bugzel. Ma żonę 21 lat młodszą. Włodzimiesz śpiewa utwór What A Wonderful World Louisa Armstronga.
4 razy tak!
Kora: Ale pan tak pięknie śpiewa! Cudnie. Kocham, kocham, kocham.
Ela: To w jaki sposób pan śpiewa, w jaki rozmawia, to jest coś tak pięknego, kulturalnego, że nie mam słów.
Piotr: Pan reprezentuje wielką klasę.
Adam: Gratuluję, pięknie, wspaniale.
21.15 Na scenie śpiewa zespół Holy Tram, który łączy różne style muzyczne z teatrem. Wykonuje cover Bajm - Co mi panie dasz.
3 razy nie, tylko Piotr jest na tak!
Adam: Dla mnie to był zalążek czegoś dobrego. Ale główny wokal z resztą mi się nie zgrywa. Pomylenie, kompletnie inna bajka. W ogóle tego nie rozumiem.
Piotr: Widziałem, że świetnie się czujecie w mocniejszych, rockowych fragmentach.
Ela: Wokalistka ma fajne brzmienia, szczególnie w mocnych częściach. Na razie każdy z was jest z innej bajki i to się nie układa.
21.20 Na scenie pojawił się Wojciech Bochra, który śpiewa arię operową!
4 razy tak!
Kora: Wszystkich nas wprawiłeś w osłupienie. Jesteś nieprawdopodobnie efektowny.
Adam: To są ułamki procentów ludzi, którzy są na świecie obdarzeni takim głosem.
Piotr: Jak widzisz swoją przyszłość?
Wojciech: Chciałbym się gdzieś zaczepić w teatrze lub w operze.
Kora: Jak to byś chciał się zaczepić? Co to znaczy? Na razie to się ucz, a nie się uczepisz gdzieś. Czego? Lampy się uczepisz?
Piotr: Na razie to się ucz.
21.25 Pora na Jumper! Wokalista wykonuje swój utwór disco-polo.
3 razy na nie, tylko Piotr jest na tak.
Ela: Ja bym tego nie nazwała muzyką. To było słabe straszne.
Kora: Nie ma kompozycji, nie ma nic.
21.30 Justyna Sawicka jest kolejną uczestniczką. Jej mąż nie chce, by śpiewała, ona chce walczyć o swoje marzenia. Justyna śpiewa The Power of Love Jennifer Rush.
4 razy tak!
Na scenę wszedł mąż Justyny, który nie zgadzał się, by śpiewała.
Ela: Jest pani obdarzona dużym talentem, gratuluję.
Kora: Ma pani talent, proszę się rozwijać.
21.37 Przerwa na reklamy.
21.52 Roksana Tutaj śpiewa cover Christiny Aguilery.
4 razy tak!
Kora: Zrobiła pani wrażenie. Reakcja jest adekwatna do tego, co pani pokazała. Jest pani fajną, fajną laską. Superseksi laska.
Ela: Jakaś naturalność wali z tej dziewczyny.
21.58 Kończymy relację na żywo z 2. odcinka Must be the music. Dziękujemy, że byliście z nami!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail