Must be the music, odc. 6. Co działo się w programie? Sprawdź

2015-04-27 13:06

Z każdym koeljnym odcinkiem Must be the music przekonujemy się, że Adam Sztaba miała rację zapowiadając, że ta edycja show będzie na wyjątkowo wysokim poziomie. W 6. odcinku na castingach znów pojawiły się wielkie głosy, które mają szansę na wielki finał! Kto zachwycił jurorów?

Jeden z najpiękniejszych momentów 6. odcinka Must be the music to występ Nicole Skrętkowskiej. 9-latka zaśpiewała piosenkę Bjork It's All so Quiet. Zaskoczyła jurorów swoją dojrzałością, wyborem repertuaru, ale przede wszystkim wielkim głosem! Wszyscy oczywiście byli na tak, a Nicole nasłuchała się mnóstwo komplementów. - Jestem oczarowana, jesteś kwintesencją wdzięku, urody i talentu - powiedziała Kora.- Jestem pełen podziwu dla tego co robisz - dodał Piotr Rogucki, a Ela Zapendowska skwitowała jeszcze: - Ty jesteś wyjątkiem.

Jurorów wyjątkowo chwycił za serce jeszcze jeden występ. Piotrek Świdurski, pracujący na budowie kucharz z wykształcenia, a prywatnie mąż i ojciec małego Antka, zadedykował piosenkę żonie z okazji drugiej rocznicy ślubu. I zaśpiewał tak, że wszyscy mieli łzy w oczach. - Jak tak dalej pójdzie to Ela będzie u pana kładła płytki - żartował po występie Piotr Rogucki.

Zobacz też: Must be the music 9, odcinek 6. Zapis relacji NA ŻYWO na SE.pl. Znamy kolejnych uczestników show

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki