W tym roku TVP nie pokaże jednego odcinka "Na dobre i na złe". Skąd zmiana?

Kilka tygodni temu serial "Na dobre i na złe" świętował 21. urodziny. Przez ten czas produkcja TVP2 zdążyła zyskać miano kultowej, a cotygodniowe przygody lekarzy z Leśnej Góry wciąż przyciągają przed ekrany miliony telewidzów. Coraz więcej gwiazd pojawia się także w serialu. Niedawno do ekipy dołączyła Katarzyna Skrzynecka.

Michał Żebrowski wyrzucony z "Na dobre i na złe"?! ZNAMY SZCZEGÓŁY

Dziś dotarły do nas smutne wiadomości o wcześniejszym zakończeniu serialu w tym roku! Jak informuje nas produkcja, odcinek zaplanowany na 30 grudnia W OSTATNIEJ CHWILI został zdjęte z anteny. To oznacza, że ostatni odcinek "Na dobre i na złe" zostanie pokazany 23 grudnia!

23 grudnia, czyli w ostatnim odcinku w tym roku, w "Na dobre i na złe" pojawi się gościnnie Sylwia Gliwa znana z "Na Wspólnej". Popularna aktorka zagra Klarę, pacjentkę doktora Radwana (Mateusz Damięcki). A lekarz odkryje podczas wizyty, że kobieta ukrywa przed swoim partnerem – Kamilem (w tej roli Sławomir Doliniec) - niewygodną tajemnicę... 

30 grudnia z kolei widzowie mieli być świadkami narodzin dziecka Dominiki (Paulina Gałązka) oraz Marcina (Filip Bobek). Na scenę z narodzinami będą musieli poczekać do nowego roku. Widzów serialu uspokajamy. Fakt, że produkcja nagle znika z anteny, nie oznacza, że nie będzie kontynuowana. Według naszych ustaleń, zmiany wynikają ze świątecznej ramówki Telewizji Polskiej, która cały czas jest w przygotowywaniu. W nowym roku serial na pewno wróci do Dwójki.