Nad Bogumiłem Kobielą wisiało fatum? Oryginalny pogrzeb aktora. (Nie)zapomniani

2020-07-10 22:11

Bogumił Kobiela (+38 l.) był jednym z najlepszych polskich aktorów tragikomicznych. Zagrał w takich filmach jak "Zezowate szczęście", "Człowiek z M-3", "Eroica", czy "Rękopis znaleziony w Saragossie". Występował także w kabaretach Dudek i Wagabunda. Jego błyskotliwą karierę przerwał tragiczny wypadek samochodowy. 2 lipca 1969 roku w Buszkowie (woj. kujawsko-pomorskie) prowadzone przez niego bmw serii 1600, wpadło w poślizg na mokrej nawierzchni i na zakręcie zderzyło się czołowo z pustym autobusem marki Jelcz.

Bogumił Kobiela

i

Autor: PAP/CAF Bogumił Kobiela na zdjęciu z Ewą Szykulską z filmu "Człowiek M-3"

Wypadek gwiazdoraa kina i telewizji

Bogumił Kobiela podróżował samochodem razem z żoną Małgorzatą oraz dwiema autostopowiczkami. Na początku wydawało się, że to ukochana aktora jest ciężej ranna. Póżniej okazało się jednak, że słynny "Bobek" doznał pęknięcia śledziony oraz krwotoku wewnętrznego. Zmarł kilka dni później w wyniku odniesionych ran w szpitalu w Gdańsku, do którego został przetransportowany śmigłowcem ze szpitala w Bydgoszczy. Nie pomogły dwie operacje, ani godzinna reanimacja.

Śmierć była fatum?

Ta historia mrozi krew w żyłach. Wdowa po aktorze oglądając zdjęcie samochodu, w którym z mężem miała wypadek, odczytała numery rejestracyjne samochodu: 71-17 WE... - No tak, same "krzyże" na tej tablicy. Mówiłam o tym Bobkowi, ale oczywiście oboje nie wierzyliśmy, że naprawdę mogłoby stać się coś złego. A "fatum"? No cóż znaczy fatum? To jest zawsze zbieg okoliczności. Przypadek, jak wszystko w życiu. I nie wiadomo, co tym rządzi. Sytuacja... Sytuacja ma rację. To jest zresztą tytuł książki Bonarskiego. Mieliśmy ją wtedy w tym samochodzie. Jak ją wyjmowałam, już jakiś czas po wypadku, z bagażnika i spojrzałam na okładkę, to nie trzeba było żadnych słów. "Sytuacja ma rację" - wyjawiła Małgorzata Kobiela w książce "Zezowate szczęście. Opowieść o Bogumile Kobieli" Macieja M. Szczawińskiego. To jednak nie było wszystko. - Proszę pana to była młodość. Było wesoło, było zabawnie, było oryginalnie. Ale bardzo szybko pojawił się pierwszy znak ostrzegawczy, że życie nie składa się wyłącznie z przyjemności i radości. To była śmierć Zbyszka oczywiście. Uderzyła nas potwornie mocno. Ból prawie fizyczny. A następny szok, zaledwie dwa lata później, to tragedia Krzysia Komedy. I ja sobie wtedy uświadomiłam, na tym pogrzebie, że przecież Krzyś niedawno, przed chwilą dosłownie, był obok nas przy otwartym grobie Zbyszka, w Katowicach. A teraz myśmy stali przy jego grobie. Wtedy powiedziałam: "Bobek, popatrz, między nami stoi następny pogrzeb. Któraś z tych osób będzie następna, na której pogrzeb pójdziemy". I to był pogrzeb Bobka właśnie - dodała.

Pogrzeb z grzybami

Aktor został pochowany w rodzinnym Tenczynku koło Krakowa, przy grobie swojej matki Zofii. Na jego pogrzebie zjawiła się rodzina, przyjaciele oraz osoby ze środowiska filmowego. Ludzie bali się, że może powtórzyć się sytuacja z pogrzebu Zbigniewa Cybulskiego (+39 l.), kiedy to na uroczystość w Katowicach przyjechali pijani fani aktora. Na pogrzebie Kobieli wszyscy byli trzeźwi. Wydarzyła się za to inna rzecz. Wdowa po aktorze, idąc za trumną, zamiast kwiatów niosła ze sobą... grzyby. Zebrał je jej szwagier, Marek Kobiela, brat "Bobka". Zrobił to podczas postoju, gdy żukiem wiózł ciało brata ze szpitala w Gdańsku do Tenczynka. - Wynajęliśmy to auto specjalnie do przewozu zwłok. A z Gdańska do Tenczynka jazda daleka. Więc zatrzymywaliśmy się po drodze kilka razy na takich leśnych przydrożnych polanach. Wtedy sobie przypomniałem, że on tak strasznie lubił zbierać grzyby, już od dziecka. I znajdowałem grzyby. Na tych polanach przy szosie było ich niewytłumaczalnie dużo, aż dziw brał. Najpierw nie wiedziałem za bardzo, jak się zachować, ale w końcu zabrałem ze sobą kilka. Leżały obok trumny. A w dniu pogrzebu wzięła je do rąk bratowa i za trumna poszła z tymi grzybami właśnie. - Uznałam, że będą lepsze od kwiatów - wyznała Małgorzata Kobiela. - A Bobek? Wiem dobrze, że Bobek, też by tak chciał - czytamy w książce Szczawińskiego.

Grób Bogumiła Kobieli przy kościele Św. Katarzyny w Tenczynku. Niezapomniani

QUIZ. Niezapomniani. 51 rocznica śmierci legendarnego Bogumiła Kobieli. Pamiętacie?

Pytanie 1 z 10
Gdzie urodził się Bogumił Kobiela?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają