Katarzyna Glinka w majtkach robi naleśniki. Marzyła o "all inclusive"
Katarzyna Glinka na co dzień łączy pracę zawodową z wychowywaniem swoich dwóch synów: Filipa (12 l.) i Lea (4 l.). Sytuację komplikuje to, że dzieci aktorki mają różnych ojców. Tatą starszego jest Przemysław Gołdon, a młodszego - Jarosław Bieniecki. W tej chwili Katarzyna Glinka nie jest związana z żadnym z nich. Nietrudno zatem się domyślić, że gwiazda serialu "Barwy szczęścia" nie ma lekko. Wydawać by się mogło, że trudy życia w ciągu roku szkolnego zrekompensują wakacje. Aktorka wyznała na Instagramie, że marzyła o "all inclusive". Zamiast tego jednak Katarzyna Glinka w majtkach serowała dzieciom naleśniki. Sądząc po tym, jaka kolejka ustawiła się pod wakacyjnym drzwiami gwiazdy, przypuszczamy, że smakować one musiały wybornie. Na nagraniu, które ukazało się w mediach społecznościowych, widzimy, jak umęczona Katarzyna Glinka na paleni szykuje naleśniki... starając się przy tym uśmiechać.
Zobacz naszą galerię pod artykułem: Katarzyna Glinka rozkwita po rozstaniu
Katarzyna Glinka życia prywatne. "Przedłużyłam sobie tylko cierpienie"
Życie prywatne gwiazdy "Barw szczęścia" jest bardzo skomplikowane. Kiedyś w bardzo szczerej rozmowie z Małgorzatą Ohme Katarzyna Glinka opowiedziała o swoich trudnych przeżyciach. Wspominała m.in. swoje małżeństwo z Przemysławem Gołdonem. - Popełniłam tam szereg błędów. Zamiast pozwolić sobie na to, żeby upaść i zbierać się w takim czasie, jakim trzeba... Żeby dać sobie tyle czasu, ile trzeba, to ja w ogóle nie umiałam tego zrobić. W sensie ja tak samo założyłam gardę, chciałam wszystko poskładać, udawać, że już jest dobrze przed całym światem. Przed sobą, no bo w związku z tym już dzisiaj wiem, że ja przedłużyłam sobie tylko cierpienie. No bo no tak naprawdę nie przepracowałam tego przez długie lata... - zwierzyła się aktorka, która w 2022 roku rozstała się z kolejnym partnerem - Jarosławem Bienieckim. Katarzyna Glinka potwierdziła rozpad związku w rozmowie z "Super Expressem". - To prawda, nasz związek się zakończył, ale tylko tyle mogę powiedzieć. Brak mi po prostu słów, by to komentować - mówiła nam aktorka.
Nie przegap: Katarzyna Glinka pokazała swoje adoptowane dziecko z Afryki. Poruszający widok. Ta historia wyciska łzy z oczu