Nagranie z Marszu Niepodległości w Warszawie zostało wykorzystane w hollywoodzkim filmie "Imperium". Dodajmy, iż nie jest to powód do dumy, gdyż produkcja opowiada o działalności neonazistów w Stanach Zjednoczonych. I to właśnie do zobrazowania spotkań neonazistów zostały wykorzystane materiały z marszu narodowców w Warszawie podczas obchodów 11 listopada. Zwiastun "Imperium" trafił do sieci 5 lipca 2016 roku. Nagrania z Warszawy zobaczymy w 1:09 minucie.
Dodajmy, że główną rolę w "Imperium" zagrał Daniel Radcliffe, do tej pory kojarzone głównie z postacią Harry'ego Pottera. Film opowiada o młodym agencie FBI, którego zadaniem jest infiltracja skrajnie prawicowej grupy terrorystów. Główny bohater musi przejść totalną metamorfozę, by stać się wiarygodnym. Światowa premiera produkcji została zaplanowana na 19 sierpnia 2016. Tymczasem polscy internauci nie kryją oburzenia.
– Czy ktoś jest mi w stanie sensownie wytłumaczyć, dlaczego w zwiastunie znajduje się parada polskich flag zaraz obok Hitlera i KKK? Co to ma być? – pyta forumowicz serwisu Filmweb.pl.
ZOBACZ: Kibole zaatakowali policjantów na Marszu Niepodległości [ZDJĘCIA]