W tym roku autorzy zestawienia - miesięcznik "Forbes" - wzbogacili listę o polityków. Najlepszy z nich, Lech Wałęsa (67 l.), zajął trzecią pozycję. Jednak największą niespodzianką był awans Alicji Bachledy-Curuś (27 l.), i to o 53 oczka. Piękna aktorka zajmuje obecnie 6. pozycję, a kontrakt, jaki mogłaby podpisać za dużą kampanię promocyjną, może opiewać na blisko 650 tys. zł.
Przeczytaj koniecznie: Złota setka 2009 - najlepiej zarabiający polscy sportowcy
Jednak to nic w porównaniu z Markiem Kondratem. Mimo że aktor wycofał się z branży filmowej, ma twarz wartą ponad 900 tys. zł.
- Tak naprawdę pan Marek Kondrat nie przestał być aktorem. Jego wysoka pozycja nie jest zaskoczeniem. Odcina teraz kupony od swojej wieloletniej pracy dzięki znakomitym rolom, które zagrał. Poza tym prowadzi bardzo rozsądną politykę wizerunkową, sprzedaje się w detalu, a nie w hurcie. Dzięki temu jego twarz się jeszcze widzom nie opatrzyła. Można powiedzieć, że jest towarem ekskluzywnym - tłumaczy Wojciech Szalkiewicz (44 l.), medioznawca.
- Z kolei Alicja swój awans zawdzięcza związkowi z Colinem Farrellem (34 l.). Dzięki temu cały czas obserwujemy wzrost zainteresowania aktorką. Mamy tutaj do czynienia po trosze ze zjawiskiem blasku odbitego - tłumaczy Wojciech Szalkiewicz.
Król reklamy
Marek Kondrat (60 l.) 912 500 zł
Aktor dzięki sprytnej strategii wizerunkowej ma stałe miejsce w czołówce
Alicja Bachleda-Curuś (27 l.) 637 500 zł
Do niedawna nie mieściła się w pierwszej 50. Dzięki romansowi z Colinem Farrellem (34 l.) trafiła na miejsce 6.
Robert Kubica (26 l.) 781 000
Lech Wałęsa (67 l.) 764 000
Leszek Balcerowicz (63 l.) 680 000
Donald Tusk (53 l.) 664 000
Tomasz Lis (44 l.) 607 000
Jerzy Stuhr (63 l.) 596 000
Justyna Kowalczyk (27 l.) 587 500
Piotr Adamczyk (38 l.) 583 500
Włodzimierz Cimoszewicz (60 l.) 580 000
Monika Olejnik 558 000
Marek Belka (58 l.) 550 000