Michalina Olszańska to naprawdę gorące nazwisko polskiego kina. Była gwiazda "Barw szczęścia" zyskała sławę między innymi za sprawą swoich odważnych scen i zgrabnego ciała. Nic dziwnego, że ma talent do... aktorstwa. Jest córką Agnieszki Fatygi która stworzyła pamiętną postać prostytutki w serialu „Alternatywy 4” i Wojciecha Olszańskiego, który wystąpił m.in. w „Quo Vadis”.
Olszańska ma na swoim koncie ogrom odważnych ról. Rozbierała się przed kamerą już nie raz. Nie bez powodu nazywana bywa najgolszą polską aktorką. Gwiazda, oprócz kariery na szklanym ekranie odgrywa też ważną życiową rolę. Jest mamą. Wraz z Bartoszem Rozbickim, zawodowo adwokatem, wychowują córeczkę. Gwiazda postanowiła otworzyć się przed fanami i wyznała, że nie ochrzciła dziecka! Podała też powód.
Okazuje się, że Olszańska woli wychować dziecko po swojemu, bez wartości, które zawarte są w kościelnych przykazaniach. Do napisania szczerego posta skłoniło ją zaostrzenie ustawy aborcyjnej przez PiS. - Chciałabym się czymś pochwalić, ponieważ w świetle ostatnich wydarzeń jest to dla mnie jakieś pocieszenie. Nie ochrzciłam dziecka. Wychowuję małą czarownicę, którą będę z całych sił uczyła szacunku do siebie i innych, empatii i tego, że jedynym realnym grzechem jest zamach na wolność drugiej żywej istoty - napisała Olszańska.
Gwiazda TVP o niechcianej ciąży. Była załamana
To jednak nie koniec mocnych słów. Gwiazda nazwała polityków bardzo dosadnie. Sami zobaczcie: - Dziś jest ciężko, odebrano nam wczoraj godność i podstawowe prawo do decydowania o swoim ciele, ale przyszłość bedzie należała do nas. Bo wbrew temu, co myślą konserwatywne ch*jki i ich spięte samice z zaciśniętymi wargami - to my jesteśmy za życiem. To my chcemy świata, w ktorym każdy bedzie się czuł bezpiecznie, kazdy bedzie mógł być sobą i otrzymać potrzebną pomoc. Oni natomiast oferują śmierć, reżim, traumę i zabobony. Ale na szczęście to my wychowujemy ich dzieci, kiedy oni zajęci są robieniem następnych i prześladowaniem sąsiadów.