Kiedy spotkaliśmy nowego gospodarza "Dzień Dobry TVN" wraz z ukochaną Karoliną (41 l.) i dziećmi w centrum Warszawy, serce aż rosło. Gołym okiem widać, że wszyscy byli bardzo szczęśliwi, że mogą spędzać ze sobą czas. Piotr po zwolnieniu z TVP nie pracuje już całymi dniami, częściej pomaga żonie w wychowaniu swoich pociech: synów Konstantego (9 l.) i Aleksandra (7 l.) oraz malutkiej Laury.
- Trójka dzieci - potrójne szczęście! A czasu dla dzieci nigdy nie ma się za dużo :). Ale teraz jestem szczęśliwy i z powodu dzieci, i pracy - mówi w rozmowie z "Super Expressem" dziennikarz.
Zobacz: Piotr Kraśko wytyka przywódcom politycznym bezdzietność