Bezapelacyjnie królową czerwonego dywanu jest Nicole Kidman. To gwiazda, która od kilku lat nie zaliczyła żadnej odzieżowej wpadki, a jej suknie co roku wzbudzają zachwyt obserwatorów. Gdy w 2007 roku pokazała się w smukłej czerwonej sukni z wielką kokardą, wydawało się, że niczym więcej nie może zaskoczyć. Jednak rok później Nicole znów wszystkich zadziwiła - do czarnej sukni założyła serię naszyjników, które zwieszały się nie tylko na dekolt, ale i odsłonięte plecy aktorki. Do jednej z najpiękniejszych kreacji należy również biała haftowana suknia, jaką miała na sobie Kidman na gali w 2006 roku.
Do gwiazd, które nigdy nie zawiodą amatorów mody, oprócz Nicole Kidman, należą również Cate Blanchett, Penelope Cruz i Hellen Mirren. Jednak na ubiegłorocznej gali najwięcej uwagi wzbudziła czerwona suknia z tafty, którą założyła modelka Heidi Klum. Podobne, teatralne wręcz kreacje, miały na sobie Keira Knightley i Charlize Theron w 2006 roku.
Jedną z sukni, która wzbudziła największe zainteresowanie, była fioletowa kreacja z bardzo mocno odsłoniętymi plecami, w której Hilary Swank odbierała Oskara w 2005 roku. Do historii przeszła również suknia Halle Berry z 2002 roku, w której haftowane na tiulu kwiaty więcej odsłaniały niż zasłaniały, oraz rybia kreacja Marion Cotillard z 2008 roku.
Ciekawe, że najpiękniejsze kreacje często przynoszą szczęście. W uznanych za najpiękniejsze sukniach statuetkę odbierały Halle Berry (2002), Rene Zellweger (2004), Cate Blanchett (2005), Hilary Swank (2005), Reese Witherspoon (2006), Helen Mirren (2007) oraz Marion Cotillard (2008).