Martyna Wojciechowska opublikowała szokujące zdjęcie i wideo w swoich social mediach. Dziennikarka i podróżniczka wygląda na nich zupełnie inaczej, niż znamy ją z telewizji! Przypomina bardziej lalkę Barbie niż siebie. O co chodzi i dlaczego zmieniła tak drastycznie swój wygląd? - Wiele pracy zajęło mi, żeby poczuć się dobrze w swoim ciele - wyznała gwiazda. Okazuje się, że to efekt, który Wojciechowska uzyskała dzięki filtrom zmieniającym rysy twarzy. Oprócz tego, aplikacja dodała jej mocny makijaż, wygładziła zmarszczki i powiększyła usta. Musicie to zobaczyć! W dalszej części artykułu wyjaśniamy, dlaczego Martyna Wojciechowska przeszła tak drastyczną "metamorfozę". Oto zdjęcie przed i po:
Wojciechowska wygląda jak lalka! Co ona ze sobą zrobiła?
Okazuje się, że to eksperyment, który Wojciechowska przeprowadziła z myślą o wielu młodych osobach. Post zaczęła słowami: - Poznajecie? TAK, TO JA… w kilku „idealnych” wersjach stworzonych za pomocą filtrów, które są ogólnodostępne za darmo (!) na Instagramie i w prostej aplikacji - wprowadza fanów w temat. Zapytała też o to, co jej obserwatorzy widzą, gdy patrzę w lustrze i zaapelowała o akceptację siebie i dystans podczas codziennego przeglądania sieci:
ZOBACZ: Psycholożka podsumowała Beatę Kozidrak. Mocne słowa o zachowaniu liderki Bajmu
- A co Ty widzisz w lustrze, kiedy patrzysz na pojawiające się w nim odbicie? SIEBIE czy zestaw "wad" do zmiany? Wiele pracy zajęło mi, żeby poczuć się dobrze w swoim ciele. Choć przyznaję, że nawet dzisiaj wciąż mam problem z samoakceptacją, lepsze i gorsze dni. Przez lata zrozumiałam jednak, że ważniejsze od tego jak wyglądam jest to, co robię, bo to nie wygląd definiuje naszą wartość - zaznacza Martyna Wojciechowska.
"Co z nastolatkami, które znaczą część życie spędzają w social mediach?"
Dziennikarka wspomniała też o nastolatkach, które większość czasu spędzają na przeglądaniu mediów społecznościowych. Obserwują influencerki, piosenkarki czy inne gwiazdy, na których się wzorują: - Ale ja to mówię z poziomu dorosłej kobiety. A co z nastolatkami, młodymi osobami, które znaczną część swojego życia spędzają w social mediach, bombardowane każdego dnia milionami "idealnych" zdjęć, które są przerobione za pomocą filtrów? PORÓWNUJĄ SIĘ. I bardzo cierpią, że nie wyglądają tak "idealnie" jak inni na insta.
SPRAWDŹ: Gwiazda "Na dobre i na złe" zabłysnęła w Opolu. W takim wydaniu jej nie widzieliście!
Właśnie dlatego, Martyna zdecydowała się na kolejny mocny wpis. Zaprezentowała swoją twarz z użyciem filtrów, które zmieniają wygląd. Efekty możecie zobaczyć niżej. Po więcej zdjęć należy przesunąć w prawo.