Marcelina Leszczak i Michał Koterski, znany raczej jako Misiek, są parą od wielu lat. Co prawda mieli parę wzlotów i upadków, rozstawali się czasowo, lecz ostatecznie miłość zwyciężyła. Do tej pory był to związek niesformalizowany, ponieważ zakochani nie powiedzieli sobie "tak" na ślubnym kobiercu. Aż do teraz, kiedy w miniony weekend aktorzy ogłosili cudowne wieści: wzięli ślub! Na swoich profilach w mediach społecznościowych udostępnili zdjęcie, na którym widać ich dłonie z obrączkami. Posypały się gratulacje i wiele ciepłych słów. A teraz para poszła o krok dalej i poinformowała fanów, że rozpoczęła podróż poślubną do ciepłych krajów. To nie koniec zmian. Marcela Leszczak udostępniła w sieci wieści, które rozeszły się z prędkością światła. Aktorka nie ukrywała, że jest tym wszystkim wzruszona. Pojawiły się nawet łzy.
Najpierw ślub z Koterskim, a teraz kolejna bomba! Marcela Leszczak aż ma łzy w oczach
Misiek Koterski i Marcela Leszczak wypoczywają w gorącym Meksyku, a dokładniej w Cancun. Aktor pokazał piękne widoki z balkonu i pochwalił się plażą przy hotelu. A sama Leszczak podzieliła się z obserwatorami kolejną zmianą. Zdecydowała się przyjąć nazwisko męża!
- Jestem Koterska - napisała Marcela Leszczak, zmieniając nazwisko w nazwie profilu. Wszystko opatrzyła wzruszoną minką, z której oczu próbują wydostać się łzy, co może wskazywać na to, że to dla aktorki wzruszający moment.
W komentarzach posypały się gratulacje, a fani mają nadzieję, że zakochanym będzie się dobrze wiodło. Trzymamy kciuki!