Nasz nowy dom 10, odc. 8: zapis relacji NA ŻYWO na SE.pl

2018-04-19 23:03

W kolejnym odcinku "Nasz nowy dom" ekipa programu wyremontowała dom pani Agnieszce, która opiekuje się niepełnosprawnymi rodzicami. Katarzyna Dowbor była przerażona warunkami w jakich mieszka rodzina. Stwierdziła, że w tym domu może dojść do tragedii!

Nasz nowy dom

i

Autor: Nasz nowy dom/Facebook Jak potoczy się remont w kolejnym odcinku programu "Nasz nowy dom"?

W 8. odcinku programu "Nasz nowy dom" ekipa udzieliła pomocy 28-letniej pani Agnieszce mieszkającej w Woli Żelechowskiej.

Kim084 jest pani Agnieszka?

Kobieta samotnie wychowuje 3-letnią córkę i opiekuje się niepełnosprawnymi rodzicami, 64-letnią mamą i ponad 80-letnim tatą. - Jak miałam 15 lat, to zostałam ze wszystkim sama, z mamą po wylewie i unieruchomionym tatą. Z całym tym majdanem - powiedziała bohaterka programu.

- Mama ma cukrzycę, potrzebuje stałej opieki. Miała wylew, byliśmy w domu i coraz bardziej usta jej się wykrzywiały. Zareagowaliśmy, ale jak ją sparaliżowało, to już tak zostało - opowiada pani Agnieszka.

Pani Agnieszka jest samotną matką. - Maja płakała, obok byli rodzice. Było ciężko, miałam depresję. Myślałam, że gdzieś sobie pójdę - przyznała ze łzami w oczach.

Dom na skraju lasu

Rodzina mieszka w starym domu na skraju lasu. W domu nie ma toalety. Wychodek znajduje się w prowizorycznym pomieszczeniu. Brakuje bieżącej wody i kanalizacji, a sparaliżowana babcia musi się kąpać w misce. - Kuchnią grzejemy wodę. Mamy taki specjalny garnek - powiedziała pani Agnieszka.

- Jest zimno. Ciepło ucieka, jak nie górą, to drzwiami. Ciągnie za bardzo. W sieni jest rura i tam nie jest zabezpieczone. Czasami jak węglem się paliło, to ten czad leci - powiedziała pani Agnieszka.

O czym marzy rodzina?

- Marzę, żeby mieć ciepłą wodę, żeby nigdzie nie wiało. Żeby mieć łazienkę, nie wychodzić z domu za potrzebą. Żeby Maja miała własny pokój - powiedziała bohaterka. Mała Maja nie ma swojej przestrzeni. Pokój dzieli z dziadkami. Czy ekipa programu "Nasz nowy dom" pomoże bohaterom?

Katarzyna Dowbor odwiedziła Wolę Żelechowską. - O matko boska, kobiety, przecież wy się zatrujecie - powiedziała na widok rury zwisającej w sieni. - Nie macie ciepłej wody? Przy małym dziecku i chorej mamie? - zapytała prowadząca program.

Bohaterka pokazała jej pokój rodziców, swój pokój oraz miejsce na łazienkę. - Zimno tutaj jest - stwierdziła Katarzyna Dowbor. Nie spodobał jej się również otwór po starym kominku. - Przecież tutaj czad nawiewa, jakaś tragedia z tego może być - podsumowała.

Przyznała jednak, że jest zachwycona postawą pani Agnieszki, która od wielu lat opiekuje się rodzicami. - Zajmuje się Pani nimi, choć nie ma tutaj warunków - powiedziała. Ekipa programu oczywiście wyremontuje im dom.

Remont domu

Ekipa programu wyburzy ściany, żeby stworzyć dodatkowe miejsce dla bohaterki i jej córeczki. W domu zostanie również zainstalowana nowa instalacja elektryczna. Pojawi się oczywiście łazienka. Komfortowe mieszkanka zyskają nawet czworonożni przyjaciele domu!

- Maja zareagowała spontanicznie, widząc, jak wynoszą jej łóżeczko - powiedziała pani Agnieszka, oglądając film z wyburzania domu.

Spotkanie z Karoliną Szostak

Katarzyna Dowbor zabrała panią Agnieszkę na spotkanie z Karoliną Szostak, prezenterką Polsatu. Karolina Szostak podzieliła się z bohaterką przepisem na zdrowy styl życia. A później zabrała ją do studia, by pokazać jej, jak wygląda telewizja od wewnątrz! Wizażystka zrobiła bohaterce profesjonalny makijaż. Pani Agnieszka była onieśmielona liczbą kamer i świateł, ale spełniła swoje największe marzenie.

Później Katarzyna Dowbor zabrała rodzinę na Stadion Narodowy. Tata pani Agnieszki jest zachwycony konstrukcją obiektu. Bohaterka i córeczka również cieszą się ze wspólnych chwil.

A jak wygląda dom?

Dom jest już prawie skończony. Pomieszczenia są jasne i czyste. Pojawiła się nowa instalacja elektryczna, ogrzewanie i przede wszystkim łazienka. - Mały dom, a można się w nim zgubić - śmieje się Katarzyna Dowbor, oglądając prace ekipy. Do pomocy przy sprzątaniu podwórka przybyli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli Żelechowskiej.

Kuchnia

Kuchnia została urządzona w biało-czerwonej aranżacji. Jest duża, jasna, znalazły się w niej meble w zabudowie, duży stół i... ekspres do kawy dla pani Agnieszki. - Nie mogę się doczekać aż zacznę gotować - powiedziała zachwycona pani Agnieszka.

Pokój pani Agnieszki

Pani Agnieszka otrzymała własny kąt. Jej pokój stał się również pokojem całej rodziny, bo znalazł się w nim kącik telewizyjny. - Wszystko mi się podoba, nie ma nic na nie - oceniła.

Pokój Mai

Maja otrzymała bajkowy biały pokoik. Jest niewielki, ale bardzo funkcjonalny. Są w nim piękne tapety, małe biureczko, szafa, łóżko. - Fajnie - powiedziała zachwycona dziewczynka.

Pokój rodziców

Rodzice otrzymali gustowną sypialnię z łożem małżeńskim. - Zaszokowało ich łóżko, że jest takie ładne - powiedziała pani Agnieszka. - To jest pokój dla was - powiedziała Katarzyna Dowbor.

Łazienka

W domu znalazła się również łazienka z kabiną prysznicową. - Wreszcie będę mogła umyć się normalnie, bez grzania wody - przyznała bohaterka. W łazience znalazło się także specjalne krzesełko, dzięki któremu również jej mama będzie mogła wreszcie wziąć prysznic.

- Spełniły się narze marzenia - powiedziała pani Agnieszka.

Czytaj: Czosnek niedźwiedzi to  ostatnio modna przyprawa. I słusznie, bo jest nie tylko bardzo smaczny, ale i zdrowy! Co warto wiedzieć o Ma*rz+++-+ czosnku niedźwiedzim?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają