Nasz nowy dom: 29-latka mieszka w zrujnowanym drewniaku z 2 dzieci

W kolejnym odcinku programu "Nasz nowy dom" ekipa pomoże pani Agnieszce. 29-letnia kobieta bardzo wcześnie została sama z dziećmi. Mąż i ojciec chłopców zginął w wypadku samochodowym. Przed wypadkiem małżeństwo snuło plany o remoncie domu. Po śmierci mężczyzny nie mogło już być mowy o jakichkolwiek pracach remontowych.

Kobieta mieszka w zrujnowanej drewnianej chacie. W domu nie ma kanalizacji, do toalety trzeba wychodzić na zewnątrz. Dach przecieka, a instalacja jest do wymiany. Kobieta boi się, że w nocy może wybuchnąć w domu pożar.

Pani Agnieszka samotnie wychowuje dwóch synów: 9-letniego Oliviera i 8-letniego Igora. Igor urodził się z obustronnym rozszczepem wargi i podniebienia, wymaga stałej opieki. Bohaterka programu nie ma środków na przeprowadzenie remontu.

Czy ekipa programu "Nasz nowy dom" im pomoże?