Przed nami dwa premierowe odcinki nowego sezonu remontowego programu stacji Polsat - "Nasz nowy dom". Ekipa ekspertów, na czele której stoi Katarzyna Dowbor, otrzyma wyjątkowo trudne zadania. Czy zdążą wyremontować domy w tak krótkim czasie?
Zobacz też: "Chłopie zmarnowałeś talent przy byłej żonie": Narożny zaśpiewał piosenkę z kultowego polskiego filmu
Remont domu pod znakiem zapytania!
W dzisiejszym odcinku poznamy historię pani Bożeny z Kałkowa. Kobieta uciekła od męża z czwórką dzieci. Nie mając się gdzie podziać, przez kilka dni cała rodzina mieszkała w stodole. Dzięki pomocy przyjaciółki matce udało się wynająć bardzo stary i zniszczony dom bez łazienki, w którym do dzisiaj wszyscy mieszkają. Gdy ojciec dzieci zmarł, rodzina odziedziczyła po nim zrujnowany budynek, który mógłby stać się ich domem. Pani Bożena ciężko pracuje, by ten własny dom doprowadzić do stanu, w którym da się w nim zamieszkać. W domu nie ma łazienki, szamba, kuchnia jest w opłakanym stanie, w domu nie ma mebli. Tymczasem właściciel wynajętego mieszkania domaga się, by rodzina w końcu się wyprowadziła. Sytuacja jest dramatyczna!
Zobacz też: Krzysztof Ibisz to najsłynniejszy prezenter w kraju. Nie zawsze chciał to robić, poznajcie jego prawdziwy zawód!
- To jest dom, w którym trzeba zrobić tak naprawdę wszystko - dach, cała instalacja elektryczna, ogrzewanie, tak naprawdę nie ma tutaj łazienki. Ten dom wymaga generalnego, ogromnego remontu. A największym problemem jest to, że w tym domu jest tylko jednej pokój, a was jest pięcioro - stwierdziła prowadząca program Katarzyna Dowbor. Czy ekipa zdecyduje się podjąć wyzwanie wyremontowania tego domu? Sprawdź już dzisiaj o 20:00 na antenie telewizji Polsat!
Sprawdź to: Katarzyna Dowbor stanęła przed trudnym wyzwaniem. Rozczaruje uczestników "Nasz Nowy Dom"?
15-latek samodzielnie wyremontował dom
W czwartek ekipa programu odwiedzi Jaroszki w województwie mazowieckim. To właśnie tam mieszka Pani Monika z mężem i synami: osiemnastoletnim Pawłem i czternastoletnim Michałem. Kilka lat temu rodzice mieli poważny wypadek, po którym wciąż odczuwają konsekwencje zdrowotne. Na domiar złego, ojciec rodziny zachorował na schizofrenię. Sytuacja materialna pogorszyła się drastycznie, zmuszeni byli sprzedać swoje mieszkanie i przenieśli się do starego drewnianego domu we wsi Jaroszki, nieopodal Zwolenia. W domu nie było łazienki, ogrzewali go starym piecem. Gdy Paweł miał 15 lat, z pomocą sąsiada postawił dobudówkę, w której powstała łazienka. Chłopak uczy się i pracuje, pieniądze oddaje mamie, by wesprzeć skromny rodzinny budżet. Niestety, dom popada w ruinę. Kasia Dowbor, odwiedzając rodzinę, była pod ogromnym wrażeniem zaangażowania starszego syna! Jak sama stwierdziła - ekipa remontowała domy w znacznie gorszym stanie, więc jest nadzieja! Jak wygląda dom po remoncie zobaczycie już jutro, w czwartek, również o 20:00 na antenie stacji Polsat.
Źródło: materiały prasowe Polsat