Katarzyna Dowbor skomentowała incydent, do której doszło kilka dni temu w Szczytnie. Ktoś zniszczył elewację domu wyremontowanego przez ekipę programu "Nasz nowy dom". Ta sytuacja wstrząsnęła dziennikarką. W rozmowie z natemat.pl, gwiazda Polsatu przyznała, że nie rozumie ludzkiej zawiści i niszczenia czyjejś pracy ze złości. Zauważyła też, że do sprawy ze Szczytnem, nie spotkała się z tym, by sąsiedzi nie chcieli pomóc w sprzątaniu po remoncie. Dowbor ponownie zabrała głos w rozmowie z "Na żywo". - Taka sytuacja wydarzyła się po raz pierwszy i mam nadzieję, po raz ostatni. Nie należy tego generalizować, bo tego czynu dopuścił się jeden człowiek, a nie całe miasto. Ale jest to bardzo przykre - powiedziała prowadząca program "Nasz nowy dom".
ZOBACZ TAKŻE: Nasz nowy dom Szczytno: Właścicielka zniszczonego domu przerywa milczenie. Ludzie są okrutni