Pani Joanna z trójką dzieci mieszka we wsi Stefanowo. 34-letnia kobieta samotnie wychowuje 16-letnią Gabrysię, 12-letniego Dawida i Rafała. Rodzina przeszła traumę. Mąż pani Joanny i ojciec dzieci znęcał się nad kobietą psychicznie i fizycznie. - Pamiętam, gdy kiedyś uderzył mamą o szafkę, mama się przewróciła, połamała, nie wiedziałam, co ja mam robić - powiedziała zapłakana 16-letnia Gabrysia.
Pani Joanna w końcu zgłosiła sprawę na policję. Otrzymała błękitną kartę, po wielu przejściach udało jej się rozwieść. Były mąż nachodził ich w nocy, szantażował. - Najważniejsze, żeby nie uciekać przed strachem. Pokonywać go albo nauczyć się z nim żyć - powiedziała pani Joanna. - Utrzymuję się z mojej pracy, alimentów. Nie starcza nam na życie, na nic - przyznała przed kamerą.
Zrujnowany dom
Dom rodziny jest w stanie ruiny. Brakuje sufitów, podłóg, cała rodzina kąpie się w dziecięcej łazience. W najgorszym stanie są dwa piece. Budynek jest nieocieplony. - W domu nie ma wentylacji, bardzo się dymi. Boję się, że w końcu dojdzie do jakiejś tragedii - mówi pani Joanna.
Dzieci śpią na podłodze. Łóżko jest dwuosobowe. Dzieci zdejmują więc materace i śpią na ziemi. - Jestem przerażona, jak strasznie to wygląda - powiedziała Katarzyna Dowbor.
Katarzyna Dowbor rusza na pomoc
- Straszny dom. Dosłownie straszny - powiedział Artur Witkowski, kierownik ekipy budowlanej. Martyna Kupczyk również jest przerażona. - Wiele rzeczy widzieliśmy, ale czegoś takiego jeszcze nie - powiedziała.
Ekipa budowlana bierze się do pracy
Dom przejdzie gruntowną metamorfozę. Po zburzeniu jednej ze ścian Gabrysia otrzyma własny pokój. - Nastolatka nie może mieszkać z braćmi - powie Martyna Kupczyk. Chłopcy zamieszkają razem, a mama będzie miała do dyspozycji pokój dzienny. W domu powstanie też wygodna łazienka i kuchnia. Ekipa budowlana wykopie też w ogródku szambo.
Dom przejdzie metamorfozę również z zewnątrz. Zostanie docieplony 10-centymetrową wełną, później zostanie obłożony deską. Ekipa zmieni również dach. Dom będzie ciepły i przytulny.
"Chciałbym mieć łóżko"
Rafał, syn pani Joanny, przyznaje, że najbardziej marzy o własnym łóżku. - Chciałbym mieć też biurko - powie na wizji. Gdy rodzina ogląda film z demolki, jest w szoku. - Masakra - powie krótko Gabrysia.
Spotkanie z Agnieszką Kaczorowską i... nauka latania
Gabrysia marzy o karierze aktorskiej. Katarzyna Dowbor zabiera ją na spotkanie z Agnieszką Kaczorowską. Tancerka "Tańca z Gwiazdami" udziela jej kilku porad i zabiera ją na casting do agencji aktorskiej. Tam dziewczyny odgrywają kilka scen. - Gabrysia ma taki spokój w sobie, nie boi się kamer - ocenia właścicielka agencji.
OSP rusza do akcji
Ekipa budowlana ma mnóstwo pracy. Martyna zorganizowała więc pomoc - strażaków z OSP Mroków. Mężczyźni dziarsko zabierają się do pomocy!
Gdy Gabrysia brała lekcje aktorstwa, Rafał i Dawid wybrali się do tunelu aerodynamicznego. Tam uczyli się... fruwać. - To było coś kosmicznego - powiedzieli zachwyceni.
"To był jeden z najtrudniejszych domów"
Katarzyna Dowbor ocenia, że remont domu w Stefanowie był jednym z najtrudniejszych we wszystkich edycjach programu. - Jestem bardzo szczęśliwa, że się udało. Że Gabrysia ma własny pokój. Jesteście najlepszą ekipą budowlaną - chwali swoich wykonawców Dowbor.
Rodzina ogląda dom
Rodzina jest zachwycona tym, jak dom wygląda po remoncie. - Zmywarkę mamy - mówi pani Joanna. - Wooow - zachwycają się chłopcy. Pokój dzienny również ich zachwyca. Największe wrażenie robi kominek, który rozprowadza ciepło po całym domu. - Będę mogła iść spać bez strachu - mówi pani Joanna.
Gdy mama dzieci zobaczyła łazienkę stwierdziła, że boi się, że śni. - Nie wierzę, że nie będę musiała szykować wanienki do mycia - przyznała Gabrysia. A później się rozpłakała, gdy zobaczyła swój piękny pokój. - Jestem taka szczęśliwa - powiedziała.
A jak chłopcom spodobały się ich pokój? Dostali własne łóżka, biurka i prezenty - piłkę i zestaw do majsterkowania. - Jesteśmy szczęśliwi - powiedzieli.