Natalia Kukulska ma już najwyraźniej dość prób wylansowania się na niej... Jak wiemy w rodzinie Jarosława Kukulskiego nie działo się najlepiej, a jedyną poszkodowaną jest chyba Natalia. Inaczej sprawę widzi druga żona kompozytora, Monika Borys i jej syn, Piotr Kukulski.
Natalia, która o dziwo wytrzymała i nie komentowała publicznie macochy i jej syna (tyle tylko, że zaznaczyła, że nie utrzymuje z nimi kontaktu, ale tu się nie dziwimy), zwątpiła w to, że jej milczenie spowoduje unormowanie się sytuacji rodzinne.
By nie wdawać się w słowne przepychanki Natalia od razu stwierdziła, że najlepiej będzie załatwić te sprawy raz n zawsze - na drodze sądowej.
Na stronie Kukulskiej pojawiło się oświadczenie, które wydała jej menadżerka:
- Odpowiadając na ostatnie publikacje na temat Piotra Kukulskiego i Pani Moniki Borys informuję, że Natalia Kukulska nie zamierza komentować tych spraw za pośrednictwem mediów. Wszelkie nieprawdziwe i krzywdzące Natalię Kukulską informacje, które ukazały się w wywiadzie z Panią Borys zostaną wyjaśnione na drodze prawnej.
Menedżerka piosenkarki odniosła się także do ostatnich doniesień na temat filmu biograficznego o mamie Natalii: W związku z kolejnymi doniesieniami, jakoby Natalia Kukulska blokowała powstanie filmu o swojej Mamie spieszę poinformować, że Natalia Kukulska nigdy nie otrzymała żadnej propozycji dotyczącej realizacji filmu biograficznego czy serialu poświęconego Annie Jantar - czytamy.
Cóż, z rodziną najlepiej na zdjęciach...
Przypomnijmy, jak wielki talent muzyczny ma Monika Borys:
Oraz Piotr Kukulski:
Nam osobiście bardzo podoba się komentarz: Jaki kraj, taki Bieber! A Wam?