Jak donosi "Fakt", Lesz przebywa właśnie w Los Angeles. Ma tam własny apartament, ale nie znaczy wcale, że tam odpoczywa.
Natalia postanowiła właśnie w Mieście Aniołów nagrać swój najnowszy singiel. Być może popracuje tam też nad kolejnymi utworami. Efekty tych działań poznamy zapewne na początku przyszłego roku.
Przeczytaj: Natalia Lesz: Odchudzanie to głupota