W wywiadzie dla Wysokich Obcasów Natalia Przybysz opowiada o swojej nowej piosence "Przez sen", która ma ścisły związek z Czarnym Protestem i całą poruszaną przez protestujące kobiety kwestią ustawy antyaborcyjnej. Piosenka, której bohaterką jest młoda kobieta w ciąży, to historia przedstawiająca sprzeciw wobec całkowitemu zakazowi aborcji, bo "to nie jest sprawa mężczyzn w rządzie i w Kościele" - jak mówi Natalia. Piosenkarka przyznaje, że historia dziewczyny z piosenki to tak naprawdę jej własne doświadczenia. W wywiadzie opowiada o tym, jak wyglądała jej aborcja. Natalia najpierw trafiła do lekarza w Polsce, który powiedział, że zabiegu nie wykona, ale może przepisać jej tabletki na wrzody, które być może doprowadzą do poronienia. Okazało się, że rozwiązanie jej problemu znajduje się tuż za granicami kraju - na Słowacji. - Zbiórka jest o pierwszej w nocy, są inne pasażerki, niektóre same, niektóre z partnerami, i bardzo miła pani, która się nimi zaopiekuje – opowiada Przybysz. - Dziewczyna czuje, że jest w dobrych rękach. Jest czysto, miło, ciepło. (...) Kładzie się do łóżka. Przychodzi anestezjolog, ona podaje rękę, zasypia. Po pięciu minutach budzi się na sali, pod kołdrą, jej chłopak jest koło niej. Wszystko trwało pięć minut. Pięć minut. I nagle przychodzi taki wielki oddech. Największy wydech świata - mówi o samej sobie patrząc oczami bohaterki jej piosenki.
Natalia Przybysz WYZNAJE: "Usunęłam ciążę na Słowacji. W Polsce proponowano mi..."
2016-10-22
14:28
Natalia Przybysz, gwiazda słynnego kiedyś zespołu Sistars postanowiła wziąć udział w głośnej i burzliwej dyskusji dotyczącej wprowadzenia ustawy antyaborcyjnej. W najnowszym wywiadzie z Wysokimi Obcasami piosenkarka promuje swoją nową piosenkę, która jest historią o jej aborcji. - Żyjemy w rzeczywistości, w której wszyscy udają, że to się nie dzieje. Każda kobieta jest z tym sama. To złe uczucie. Więc ja chcę to teraz powiedzieć na głos!