Siwiec nieraz podkreślała, że jest dumna ze swojego ciała. Często nie zakłada stanika, aby każdy mógł podziwiać pod bluzeczką jej jędrne piersi. A wtedy nie można oderwać wzroku od dekoltu modelki.
Ostatnio Natalia jednak uznała, że jej dwa skarby zasługują na trochę troski. Dlatego postanowiła kupić biustonosz dobrej francuskiej marki. Modelka długo zastanawiała się nad wyborem bielizny w galerii handlowej na warszawskiej Sadybie.
W końcu zdaje sobie sprawę, że dobrze dobrany stanik nie tylko zapewnia superkształt biustu, ale jednocześnie odciąża kręgosłup.