W wywiadzie dla "Pani Domu" Siwiec opowiedziała o swoim dzieciństwie. Dowiadujemy się na przykład, że już jako kilkulatka wzbudzała zainteresowanie swoją urodą. Ale wtedy bardzo jej to przeszkadzało.
- Jak byłam dzieckiem, ludzie zaczepiali mnie na ulicy: "Jaka piękna dziewczynka! Ma oczy i cerę jak mała Cyganeczka!". Wściekałam się, bo czułam się trochę jak małpka w cyrku. Robiłam więc obrzydliwe miny, żeby dali mi święty spokój - opowiada Natalia.
Nie wspomina tylko, kiedy w końcu się przełamała i ze wstydliwej dziewczynki zrobiła się wyzywającą kobietą. Dziś, patrząc jak w swoim reality show kąpie się pod prysznicem z koleżanką, albo obmacuje męża w basenie, trudno uwierzyć, że kiedyś była taka nieśmiała. Najwyraźniej polubiła bycie małpką w cyrku...
Polecamy też: Taniec z gwiazdami 2014. Siwiec i Kliment w pozach kochanków! Co na to mąż Natalii? GORĄCE FOTKI!