Natalia Siwiec pojawiła się w słynnej kawalerce Łukasza Jakóbiaka. Podczas rozmowy nie zabrakło pytań na temat seksu, wiary, dzieciństwa i jej kariery medialnej.
Siwiec bez żadnego skrępowania wyznała, że bardzo lubi seks, a w szczególności orgazmy. Nie chciała jednak zdradzić jaki jest jej fetysz.
Co ciekawe, Natalia przyznała także, że miała ustawkę z fotoreporterami na Stadionie Narodowym.
- Oprócz pierwszego - zastrzega.
Pierwszy raz, gdy modelka pojawiła się na meczu w barwach narodowych, przypadkowo stała się obiektem zainteresowania fotoreporterów. Jej dalsze działania były już bardzo przemyślane – koszulka z orłem, czy szalik reprezentacji Polski. Zdziwieni?