Od kilku tygodni domem modelki jest Meksyk. Jak sama mówi, żyje jej się tam dużo lepiej niż w Polsce – nie tylko ze względu na pogodę, nastawienie ludzi, lecz także niższe koszty utrzymania.
- Nie. Nie lubię tej aury, która teraz tam wisi - napisała na Instagramie zapytana o powrót do kraju. - Jest to jeden z minusów Tulum, ale oszczędzamy będąc tutaj, bo nie musimy grzać domu w PL (dziś przyszedł mi rachunek za gaz za miesiąc kiedy byliśmy w PL) - odpowiedziała z kolei zapytana przez fana czy nie przeszkadza jej „drożyzna” w Tulum.
Ponieważ modelka ma dużo wolnego czasu, stara się prezentować fanom ciekawe miejsca.
„Najbardziej wysunięty na północ punkt Jukatanu. Bajka. Raj. Spokój. Oddech. Można zatonąć w naturze... leżeć na piachu godzinami i po prostu być” – napisała przy najnowszej fotografii. Trzeba dodać, że to jeden z najatrakcyjniejszych regionów Meksyku, nie tylko krajobrazowo. Jukatan to bowiem półwysep, na którym odnaleziono liczne pozostałości kultury Majów.
Nic tylko pozazdrościć odkrywania uroków Ameryki Środkowej.