Wprost opublikował ranking najbardziej znienawidzonych prze Polaków gwiazd. Czołowe miejsca na podium zajmują Rabczewska, Grycan i Siwiec. Doda nie przejęła się tym wynikiem i na swoim forum skomentowała to żartobliwie. Ocena zabolała jednak Natalię Siwiec, która niedawno zaistniała jako Miss Euro 2012.
Modelka wyznała, że na żywo nigdy nie spotkała się z przejawami nienawiści. Jedynie w Internecie zdarza jej się czytać niepochlebne komentarze na swój temat. Dodaje jednak zaraz, że nawet Papież i Bono z U2 mają wrogów.
- Przecież nawet papież czy Bono, chociaż są bardzo dobrymi ludźmi, mają pełno nienawistników. Kiedyś nie czytałam tych komentarzy, bo bałam się, że może mi się zrobić przykro, teraz nie mam na to czasu, ale nawet jeśli na cokolwiek trafię, nie wzbudza to we mnie żadnych uczuć.
Co więcej, dzięki wysokiej samoocenie nie przejmuje się krytyką
- Czy to boli? Moim zdaniem boli tylko prawda. Jeśli ktoś napisze o mnie, że jestem pasztetem albo idiotką, nie ma prawa mnie to zaboleć, bo wiem, kim jestem, jak wyglądam i jak reagują na mnie ludzie na ulicy.
Celebrytka domyśla się nawet, jak wyglądają ludzie, którzy ją obrażają
- Czasami nawet się zastanawiam, gdzie są ci wszyscy ludzie, którzy mnie obrażają w sieci. Tylko tam mogą poczuć się lepsi ode mnie, dowalić jakimś komentarzem i poczuć, że ze mną wygrywają. W sumie się nie dziwię. Jeśli jakaś 40-letnia kobieta mnie widzi, a sama ma nudne życie, siedzi w nudnej robocie, jest gruba i zaniedbana, to pewnie ją strasznie uwieram.