Dramat i rozpacz! To mogli zobaczyć użytkownicy Instagrama, którzy obserwują konto Natalii Siwiec na Instagramie. Kilka dni temu modelka umieściła na swoim profilu dziwny filmik, na którym płacze i chwyta się za głowę. O co chodzi w tym nagraniu? Czyżby w życiu celebrytki przyszedł moment, w którym zaczęła żałować ulepszania swego wyglądu? W końcu na to mogłyby wskazywać słowa wypowiedziane przez Natalię w tym krótkim video:
- Co się ze mną stało? Kiedyś byłam taka ładna, a teraz mam takie brzydkie, straszne usta - jęczała celebrytka
Przypomnijmy, że jeszcze kilka lat temu miss Euro 2012 wyglądała... inaczej. Modelka w jednym z wywiadów sama przyznała, że powiększyła piersi. Zestawiając ze sobą aktualne zdjęcia Natalii Siwiec z tymi z przeszłości widać, że również usta celebrytki cudownie urosły. Czy umieszczone na Instagramie nagranie to publiczne żałowanie eksperymentów z wyglądem? Nic z tych rzeczy! Kluczowe w odpowiedzi na to pytanie jest zakończenie filmu, na którym modelka pokazuje język i cwanie się uśmiecha. Jak się okazuje, biadolenie na temat swych 'brzydkich' ust było jedynie żartem. Trzeba przyznać, że Natalia to świetna aktorka, która potrafi zestawić ze sobą sprzeczne emocje.