Ciąża Natalii do samego porodu owiana była tajemnicą. Modelka do ostatnich dni pracowała, pozowała do zdjęć i zachwalała: mebelki dla dzieci, akcesoria, balsamy na rozstępy i wszystko to, co jest niezbędne młodym mamom. Jeden jej wpis na Instagramie wart był nawet 35 tysięcy złotych, teraz ta kwota może wzrosnąć.
Okazuje się, że to właśnie ona będzie najlepiej zarabiającą matką naszego show-biznesu. Mama dziewczynki o imieniu Mia (6 dni) przebije w zarobkach samą Anię Lewandowską, o Kasi Cichopek (35 l.) czy Annie Musze (37 l.) nie wspominając.
Jest świetnym reklamowym kąskiem, bo kobiety chcą być jak ona i ją naśladują. W przeciwieństwie do Lewandowskiej, Siwiec reklamuje wszystko jak leci. Balsamy dla młodych mam, zabiegi upiększające, mebelki i ciuszki dla dzieci, pokazuje, jak się odżywiać, aby mieć idealną sylwetkę. Reklamuje ciuchy dla siebie i dziecka. Nawet promuje akcję przechowywania krwi pępowinowej dzieci.
Machina już ruszyła. Fanki Natalii nie mogą doczekać się pierwszych zdjęć jej córeczki w modnych ciuchach, ekstrawaganckim wózku i na luksusowych wakacjach. Pewnie niebawem ukaże się również ekskluzywna sesja zdjęciowa dla jednego z kolorowych magazynów, który nie będzie szczędził grosza dla gwiazdy Euro 2012.
NA TYM ZAROBI SIWIEC:
* Rodzinna sesja zdjęciowa
* Krótkie wpisy internetowe
* Posty ze zdjęciami reklamujące produkty
* Modowe sesje zdjęciowe
* Akcje promocyjne np. suplementów
* Reklama w mediach
ZOBACZ: Agnieszka Woźniak-Starak sprzedaje swoją suknię ślubną
PRZECZYTAJ: Nieuleczalne zaburzenia syna Zamachowskiej. Szczere wyznanie
POLECAMY: Edward Miszczak WYZNAJE: Nie wiem co dalej z Hanną Lis