Natalia SIWIEC zniszczyła firmę DR Maria Gerard?

2012-11-24 20:31

Kilka dni temu pojawiła się kolejna kampania z Natalią Siwiec. Miss Euro 2012 nie ucieszyła się jednak z tej reklamy... Mało tego, że reklamowała krem rozświetlający okolice intymne to jeszcze wyszło na jaw, że jej zdjęcia można kupić za 3 dolary. Dodatkowo nie podpisywała umowy z firmą, która wykorzystała jej wizerunek. Zarówno Siwiec, jak i producent kremu składają wnioski do sądu. Menedżerka Natalii obawia się, że ta wiele straci przez skojarzenia. Zamieszanie wokół sprawy wpłynęło również negatywnie na wizerunek firmy Dr Maria Gerard. Ci postanowili zakończyć swoją działalność.

Kilka dni temu internet obiegło zdjęcie Natalii Siwiec, która reklamuje krem rozświetlający miejsca intymne. Natalia Siwiec była zaskoczona i zszokowana reklamą, w której rzekomo wzięła udział. Modelka twierdziła, że nie podpisywała z tą firmą żadnej umowy. Zdjęcia MISS EURO zostały jednak kupione za pośrednictwem agencji, która posiadała do nich pełnię praw.

Natalia Siwiec: Ktoś WYKORZYSTAŁ moje CIAŁO >>>


Menedżerka Siwiec zapowiedziała wojnę w sądzie. Ponoć Natalia przez skojarzenia z ciemnych odbytem może sporo stracić. Jednak nie tylko ona została poszkodowana. Producent kremu uważa, że zamieszanie wokół sprawy wpłynęło bardzo negatywnie na wizerunek marki, dlatego ta postanowiła zakończyć swoją działalność.

- W związku z ostatnio zaistniałymi kontrowersjami wokół naszej nowopowstałej marki i rzekomo bezprawnego wykorzystania wizerunku pani Natalii Siwiec, oświadczamy, że nie czujemy się na siłach by kontynuować działalność.

Czujemy się skrzywdzeni oskarżeniami i wytworzoną wokół naszej marki atmosferą. Prawa do wykorzystania zdjęcia zostały przez nas zakupione legalnie w serwisie Photodune.net, poprzez wykupienie odpowiedniej licencji. Faktem powszechnie znanym jest, że nabycie uprawnienia do korzystania z utworu fotografa przez wykupienie licencji zwalnia nabywcę z konieczności każdorazowego uzyskiwania zgody. Oświadczamy, że nie użyliśmy personaliów oraz wypowiedzi w grafice naszych aukcji. Zamierzamy przedsięwziąć odpowiednie kroki prawne w celach odszkodowawczych. Jedynym pozytywnym aspektem całej sytuacji jest fakt, że w końcu wzrósł poziom społecznej świadomości w zakresie istotności pielęgnacji miejsc intymnych wśród Polaków - napisano w oświadczeniu wydanym przez firmę Dr Maria Gerard.

A Wy jak myślicie, kto bardziej ucierpiał w tej sprawie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki