Natasza Urbańska martwi się o córkę. Co się stało?

Jak każda matka, tak i Natasza Urbańska tuż przed wakacjami jest pełna obaw. W tym roku jej jedyna córeczka, Kalinka, rusza na obóz. To będzie pierwsze tak długie rozstanie Nataszy z Kalinką. Nic więc dziwnego, że aktorka trochę się stresuje. "Kalinka wyrusza na swój pierwszy obóz taneczny, ze szkółką z Teatru Buffo i nie będzie jej aż 2 tygodnie. Wiem, z kim jedzie, co będzie robiła i jak to wszystko będzie wyglądało, a jednak spędza mi to sen z powiek. Martwię się o nią" - słowa żony Janusza Józefowicza przytacza "Rewia". Przy okazji Natasza Urbańska zdradziła, że Kalinka przejmuje pasje rodziców. "Już nie mamy żadnych wątpliwości, że Kalina chce podążać naszą drogą. Powolutku, bez nacisków i namawiania, idzie w nasze ślady, co z zaciekawieniem obserwujemy. Sama chce ćwiczyć układy i robi to sumiennie. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce zadebiutuje i wystąpi w roli Tygrysiej Lilii w 'Piotrusiu Panu'. Ja także debiutowałam w tej kreacji" - czytamy w tygodniku.

ZOBACZ: Tak mieszka Natasza Urbańska i Janusz Józefowicz. Wyremontowany dworek robi wrażenie