Naya Rivera z "Glee" zaginęła na jeziorze. Przed śmiercią wrzucała SEKSOWNE ZDJĘCIA [GALERIA]

2020-07-09 13:37

Naya Rivera, gwiazda "Glee", zaginęła - ta informacja obiegła media 9 lipca po tym, jak aktorkę uznano za zmarłą po wypadku na jeziorze Piru w Kaliforni. Naya Rivera miała zaledwie 33 lata, osierociła synka. W internecie wciąż można zobaczyć jej profil na Instagramie. Naya Rivera pokazywała tam gorące zdjęcia...

Naya Rivera, 33-latka znana głównie z serialu "Glee", odpoczywała z niespełna pięcioletnim synkiem nad jeziorem Piru w Kaliforni. 8 lipca znaleziono chłopca śpiącego na łodzi, jednak nie nie było z nim matki. Na podkładzie znaleziono za to kamizelkę ratunkową, więc zaczęto podejrzewać, że Naya Rivera wypadła za burtę i utonęła. Podjęto akcję poszukiwawczą, ale aktorkę uznano za zaginioną.

Naya Rivera nie żyje?! Gwiazda "Glee" UTONĘŁA, pływała z maleńkim synkiem. STRASZNA ŚMIERĆ

Naya Rivera, gwiazda "Glee", wypadła z łódki. Wcześniej miała problemy z prawem

Naya Rivera była aktywna na Instagramie, gdzie pokazywała naprawdę odważne i gorące zdjęcia. Profil wciąż jest dostępny, a pod roznegliżowanymi fotografiami można przeczytać kondolencje zasmuconych fanów. Dzień przed domniemaną śmiercią Naya Rivera pokazała zdjęcie z synkiem, ciesząc się, że spędzają wakacje tylko we dwoje...

Zobaczcie:

Niezapomniani - Straszne choroby cz. 1
Wyświetl ten post na Instagramie.
just the two of us Post udostępniony przez Naya Rivera (@nayarivera)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki