Adam "Nergal" Darski i jego koledzy z zespołu Behemoth byli oskarżeni o znieważenie polskiego godła. Chodziło o plakat promujący trasę koncertową grupy "Rzeczpospolita Niewierna"z 2016 roku, na którym widoczny był orzeł z diabelskimi rogami. Stylistyka nawiązywała do godła Polski. 14 kwietnia 2018 roku Sąd Okręgowy w Gdański stwierdził, że nie doszło do znieważenia symbolu narodowego. Teraz Nergal zastanawia się, dlaczego ministerstwo sprawiedliwości nie zajmuje się podobną sprawą, czyli teledyskiem sióstr Godlewskich.
- Nie tak dawno temu polski rząd ścigał mnie i Rodzinę Behemotha za zniszczenie polskiego godła... bluźnierstwa, jak to określono. Mieliśmy do czynienia z procesem i surrealistycznymi oskarżeniami przez sąd. (...) Nie mam słów, by wyrazić uczucia, które mam, obserwując tę wizualną hipokryzję. Jak mówiłam i jeszcze to powtórzę: skoro są ludzie, którzy chcą to oglądać - pieprzyć to, akceptuję to. I tak gram satanistyczną muzykę. Po prostu nie mogę uwierzyć w to przeoczenie, którego dokonał Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, że Ordo Iuris doskonale wypełnia podwójne standardy wspierane przez moich rodaków: polityczne, społeczne i kulturalne. Nie mogę wytrzymać oddychania tym samym powietrzem- napisał Adam Darski na Instagramie.