Nergal odetchnął z ulgą. Znowu może robić za szofera swojej ukochanej Dorotki. Adam z radością pochwalił się całemu światu, że zdał na prawo jazdy. Muzyk siedząc za kierownicą auta, dumnie pokazywał arkusz egzaminacyjny, na którym widniało to najważniejsze słowo: pozytywnie.
Dla Nergala to już kolejny egzamin. Do lutego dzielnie jeździł kilkoma autami - swoim i narzeczonej. Jednak zimą miał wypadek i skasował Dodzie audi Q7. Wtedy miarka się przebrała. Przekroczył liczbę punktów karnych i utracił prawko.
Jak widać, szybko wziął się w garść i ponownie może siadać za kierownicą. Miejmy nadzieję, że tym razem ostrożnie...