Zasada, której zamierza się trzymać Nicholson, dotyczy podrywania kobiet w miejscach publicznych. Aktor uważa, że wiek nie pozwala mu już na pościg za pięknymi kobietami. Zwłaszcza, że te, które mu się podobają, są zazwyczaj dużo młodsze od niego.
- To nie wygląda dobrze, gdy facet po 70-tce idzie na podryw. Dlatego nie zamierzam tego robić. Na szczęście dla mnie, kobiety za mną szaleją i to one mnie podrywają - powiedział z rozbrajającą szczerością Jack.
Aktor jak dotąd był żonaty tylko raz (przez osiem lat), ale za to ma aż szóstkę dzieci z pięcioma kobietami! Jeśli jednak o niego chodzi, nie możemy wykluczyć dalszego powiększania rodziny.