Nicole Kidman łamie obyczaje

raf

2008-12-20 20:05

Nicole Kidman (41 l.) naruszyła starą aborygeńska zasadę, która mówi o tym, że kobietom nie wolno grać na instrumencie zwanym didgeridoo.

Najnowsze z działu

Spodziewaliście się tego?

O ich związku plotkowano od dawna. Natasza Urbańska wyjawiła, jakie ma relacje z Januszem Józefowiczem

"Żebym nigdy..."

Maciej Pela świętuje urodziny. Wymowne życzenia i szpilka w kierunku żony

"Twój pomysł na siebie może być za chwilę zdeptany"

Dawid Kwiatkowski był wykorzystany przez wytwórnię muzyczną? Mocne słowa

Nie pozostawił wątpliwości

Taniec z Gwiazdami. Dyrektor jednoznacznie o szwindlach! "Nie wiemy, kto SMS-uje"

Piękny gest

Wyjątkowe warszawskie pożegnanie Jadwigi Barańskiej. Ksiądz ujawnił szczegóły

Didgeridoo to drewniany, unikatowy muzyczny instrument dęty australijskich aborygenów. Kidman zadęła w instrument podczas programu telewizyjnego. Fakt ten nie umknął uwadze rdzennym Australijczykom.

- Ludzie zobaczą Nicole grającą na didgeridoo i pomyślą, że to w porządku. A ona przywłaszcza sobie naszą kulturę. Gwarantuję, że nie będzie już miała więcej dzieci. Kobietom nie wolno na tym grać, bo to czyni je bezpłodnymi - powiedział oburzony australijski aborygen Richard Green.

Podejrzewamy, że Kidman nie wiedziała o tej zasadzie i zadęła w instrument całkowicie nieświadoma konsekwencji. Mamy nadzieję, że Nicole uda się jeszcze kiedyś zajść w ciążę i będzie mieć kolejne dziecko.