Kilka tygodni temu piękna miss Polonia pochwaliła się na Instagramie zdjęciem pierścionka z wielkim brylantem. I od razu pojawiły się informacje, że to zaręczynowa błyskotka i niedługo piękna para stanie na ślubnym kobiercu.
Tymczasem wczoraj na gali "Viva! Najpiękniejsi" Paulina Krupińska bawiłą się bez narzecoznego, a co gorsza i bez pierścionka na palcu. Od razu zainteresowało to dziennikarzy i zagadka brylantu się rozwiązała!
- Z tymi zaręczynami to jest tak, że nikt się o nie mnie nie zapytał, ani mojego chłopaka - nie wiem skąd to powstało i jest to historia wyssana z palca. Ten pierścionek to był pierścionek przy okazji sesji zdjęciowej, którą miałam i była to forma stylizacji - wytłumaczyła modelka.
A może pięna Paulina chciała zasugerować coś Curusiowi...
Polecamy też: Nie będzie nowej Miss Polonia! Krupińska przedłuża kadencję