Sukces komercyjny odniósł jako Jack w filmie "Speed: Niebezpieczna szybkość" (1994), wespół z Sandrą Bullock, grającą Annie, główną rolę kobiecą.
A ponieważ Hollywood kocha aktorów, którzy rozgrzewają serca widzów, a producentom przynoszą miliony dolarów, Keanu stał się twarzą pożądaną. Dostawał duże role za coraz większe pieniądze...
W "Adwokacie diabła" (1997) cały ciężar opowieści spoczywa na barkach dwóch mężczyzn - młodego, Kevina Lomaksa, i starszego, Johna Miltona. Reevesowi (Lomax) przyszło stanąć ramię w ramię z legendą kina Alem Pacino (Milton) i nie przestraszył się...
- Keanu wykonał kawał dobrej roboty - mówi z entuzjazmem Taylor Hackford, reżyser filmu. - Pokazał na ekranie kogoś, kto uwielbia współzawodnictwo, kto nie zastanawia się nad swoimi działaniem. Jest to w pewnym sensie obraz przeciętnego Amerykanina.
Także krytycy docenili rolę Keanu, który liczy się z ich zdaniem i przyjmuje z pokorą wszystkie opinie - dobre i złe.
- Recenzje są częścią tego zawodu. Chcę wiedzieć, co ludzie myślą o moim warsztacie i o filmie, w którym wystąpiłem. Interesuje mnie każda, najmniejsza ocena, nawet jeśli pochodzi od tylko jednej osoby - mówi Keanu Reevers.
To się nazywa pokora!