Uroczystość Wszystkich Świętych zbliża się wielkimi krokami. Tego dnia miliony Polaków wyruszają na cmentarze, aby uczcić pamięć bliskich, którzy odeszli. Tak, jak w przypadku innych świąt, tak i na 1 listopada niektóre rodziny stworzyły własne zwyczaje. Wśród nich są Patrycja Markowska i jej krewni.
Patrycja Markowska w nietypowy sposób obchodzi Wszystkich Świętych. Na cmentarz zabiera piwo
W rozmowie z Pomponikiem gwiazda przyznała, że na cmentarz zawsze zabierają ze sobą… grzane piwo w termosie.
- Z moją rodziną mamy taki rytuał, zawsze, to trwa wiele godzin taki spacer, jest grzane piwo w termosie. My wspominamy bliskich, to nie jest tak, że idziemy i wychodzimy. To jest cały rytuał. Przyznam się szczerze, że kocham te święta - powiedziała.
Dziennikarz Pomponika zapytał, skąd pomysł na tak nietypowy zwyczaj. Okazuje się, że rodzina Patrycji Markowskiej nie tylko popija grzane piwo na cmentarzu, ale także wylewa odrobinę na grób dziadka, który lubił ten napój.
- Zazwyczaj po prostu jest zimno, a my długo chodzimy. Jesteśmy ciepło ubrani i naprawdę wspominamy. I zawsze trochę piwa wylewamy na grób dziadka, które lubił. To jest takie bardzo wzruszające dla mnie święto, bo ja jestem rodzinną osobą i ciepło zawsze myślę [o rodzinie - przyp. red.] - dodała.
Markowska wypowiedziała się również na temat doboru stroju na cmentarz. Tego dnia wiele osób ubiera się odświętnie. Wokalistka przyznała, że sama woli jednak założyć wygodne oraz ciepłe ubrania, aby nie marznąć podczas spacerowania.
Co sądzicie o rodzinnej tradycji Patrycji Markowskiej? Podoba Wam się?