Marichuy mówi Leopardo, że wie, iż grał dla niej na harmonijce, za co dziewczyna mu dziękuje. Viviana w dalszym ciągu wypiera się wszystkiego, co powiedziała Juan Miguelowi podczas hipnozy. Ten zaś zdradza jej, że zrobi wszystko, aby się z nią rozwieść i odnaleźć Marichuy, gdyż jest ona jedyną kobietą, którą kocha. Marichuy opowiada Omarowi o swoim pobycie w sierocińcu oraz cierpieniu jakiego doznała przez to, że matka ją porzuciła.
Juan Miguel wyznaje Vivianie, iż zna całą prawdę na temat jej amnezji i tego co się z nią działo po wypadku i może to udowodnić. Kobieta jest zdziwiona. Jej zdziwienie jest większe, gdy mąż zdradza, że to Onelia wyznała mu całą prawdę. Viviana błaga męża o przebaczenie.
Leopardo zdradza Marichuy, że jeśli ona zachce, to on będzie ojcem dla jej dziecka. Elsa odwiedza Vicente, który zdradza jej, że Nelson zaczął się staczać na dno. Chłopak wyznaje jej, że tylko ona może go uratować. Marichuy pokazuje Omarowi ptaka, który zmarł. Dziewczyna jest smutna z tego powodu, a ten ją pociesza. Viviana jest zła na Onelię, że ta ją zdradziła. Mówi jej, że nie jest jej matką, a jej największym wrogiem. Marichuy i Leopardo chowają martwego ptaka w ogródku.
Cecilia popada w depresję i nie chce wstać z łóżka. Kobieta cierpi z powodu braku informacji o miejscu pobytu Marichuy. Dora próbuje ją pocieszyć, jednak bez rezultatu. Onelia informuje córkę, że Juan Miguel chce, aby jak najszybciej opuściły jego dom. Pogoda psuje się i zaczyna padać deszcz, a w tym czasie Marichuy dostaje silnych skurczy.
Viviana informuje Juan Miguela, że razem z Onelią wyprowadza się, ale zabierze też ze sobą ich córkę, Mayitę. Mężczyzna nie zgadza się na to. Dora informuje Patricio o stanie, w jakim jest jego żona Cecilia. Sędzia martwi się o żonę. Viviana wzywa do siebie Blancę na którą rzuca się i zaczyna ją dusić.
Candelaria martwi się o Marichuy. Kobieta postanawia poinformować Omara, że dziewczyna dostała skurczy. Gdy Viviana maltretuje Blancę, do pokoju wchodzi Mayita, która przynosi mamie kwiatka zerwanego z ogrodu. Cosme informuje Omara, że poziom wody w rzece podniósł się z powodu padającego deszczu. Między Casildą, a Puritą dochodzi do sprzeczki. Kobieta jak zwykle źle wyraża się o jej matce Oldze. Dziewczyna nie wytrzymuje i policzkuje Casildę.
Viviana mówi Mayicie, że musi wyprowadzić się z domu. Kobieta pyta się córki czy chce wyprowadzić się razem z nią. Marichuy wije się z bólu. Mayita mówi mamie, że nie chce się wyprowadzić z nią, gdyż chce zostać z ojcem. Sędzia Velarde odwiedza księdza Anselmo, którego informuje o stanie żony. Mężczyzna domaga się, aby duchowny zdradził mu miejsce pobytu Marichuy.
Elsa znajduje Nelsona śpiącego na ławce w parku. Viviana informuje Onelię, że nie mogą opuścić domu, gdyż ona ma pewne przypuszczenia. Matka wypytują ją o nie, ale Viviana nie zdradza ich, gdyż musi najpierw je potwierdzić. Córka prosi matkę, aby o niczym na razie nie mówiła Juan Miguelowi. Leopardo martwi się o Marichuy i jej dziecko. Mężczyzna prosi Boga, aby dziecko nie urodziło się martwe.
>>> Chcesz dostawać streszczenia na e-mail? Zapisz się na naszą listę miłośników seriali
Nie igraj z aniołem odc. 64 - opis, streszczenie: Marichuy zaczyna rodzić
2014-08-07
4:00
Nie igraj z aniołem odcinek 64 nowej telenoweli w TV6 w czwartek, 7.08.2014, o godz. 17. Nie igraj z aniołem odcinek 64 - streszczenie. Juan Miguel informuje Onelię, że razem z Vivianą będą musiały opuścić jego dom. Wówczas teściowa postanawia być z nim szczera i wyznaje mu całą prawdę. Mayita zwierza się babci Marianie, że mama jej nie kocha.