Co więcej, Przemek Gołda, mąż Kasi, nie jest nawet odrobinę zazdrosny o nią i jej zażyłość z Samuelem Palmerem (27 l.). - Jestem szczęśliwy w swoim małżeństwie - powtarza w szczerej rozmowie z "Super Expressem".
- Romans? To stara informacja, słyszałem już o tym jakieś cztery miesiące temu - wyznaje z zabójczą szczerością Przemek, na co dzień biznesmen. - Naprawdę nie interesuje mnie ta cała sytuacja. Mnie to tylko bawi - dodaje, śmiejąc się. - Naprawdę, jak czytam te wszystkie newsy, to tylko się śmieję - podkreśla.
I czyż to nie cudowny człowiek. Niezachwiana wiara w żonę jest z pewnością gwarantem udanego związku. Przemek jest daleki od wszczynania awantur i wykrzykiwania o rozwodzie. On zachowuje zimną krew i patrzy na wszystko z przymrużeniem oka.
- Mogę dodać jeszcze, że jestem naprawdę szczęśliwy w swoim małżeństwie - zapewnia na koniec mąż Kasi.
No to zostaje pogratulować Kasi jej drugiej połówki. Jak udało się nam ustalić - jej przyjaciel Sam również nie jest zazdrosny o męża. Słowem, jedna kochająca się rodzina...