"To nie koniec świata" 2 sezon odcinek 16 (odc. 3) - czwartek, 20.03.2014, o godz. 22 w Polsacie
W serialu ''To nie koniec świata'' do Białej Podlaskiej wraca...Stanisław, ojciec Uli. Mężczyzna wyjechał do sanatorium, zdradził żonę i opuścił rodzinę. W 16 odcinku ''To nie koniec świata'' zdrajca postanowia wrócić do domu.
Zobacz: To nie koniec świata 2 sezon. Anka molestowana seksualnie
Niestety. Stanisław zdaje sobie sprawę, że nabroił. Nie pokazuje się od razu w domu Halinki. Najpierw zjawia się u Kazimierza i prosi o nocleg. Tata Anki pomaga Stanisławowi. Niedługo później mężczyzna stara się o odzyskanie kontaktu z rodziną. Idzie do warsztatu Darka (Eryk Lubos) i prosi o pomoc przyszłego zięcia.
- Stachu, mój niedoszły teść - Darek dziwi się na jego widok.
- Czemu niedoszły? Rozstaliście się? - dopytuje ojciec Uli.
- Nie wręcz przeciwnie. Pobieramy się. To ty się rozstałeś z byciem tatusiem.
- Człowiek robi błędy. Ale wobec ciebie zawsze byłem fair, musisz przyznać.
- Przyznaję.
- Przyszedłem bo musisz mi pomóc - tłumaczy Stanisław.
- Stachu. W tym warsztacie naprawia się spieprzone auta, a nie spieprzone życie.
- Powiedz Uli żeby ze mną porozmawiała. Przekonaj ją.
- Wydaje mi się, że zaraz będziesz miał okazję sam to zrobić.
Do warsztatu wchodzi Ulka. Darek widząc jej minę wie co się święci. - Co ten pan tu robi? Powiedz mu, że ma stąd iść - mówi stanowczo Ulka.
- Ula porozmawiaj ze mną - prosi ojciec.
- Powiedz mu, żeby stąd poszedł - powtarza dziewczyna.
- Córeczko nie możesz traktować mnie jak powietrze
- Ty nie jesteś powietrze! Jesteś trucizna! Zaraza! - krzyczy Ula.
- Idź już, idź - Darek wyprasza ojca ukochanej z warsztatu.
Przeczytaj: To nie koniec świata 2 sezon. Czy Anka jest w ciąży? Test ciążowy rozwiewa wątpliwości
Stanisław wraca do domu Kazimierza...- To koniec. Ze mną koniec. Wszystko popsułem. Jestem śmieciem - Stanisław użala się nad sobą.
- Przez grzeczność nie zaprzeczę - Kazimierz jest rozbawiony.
- Zabiję się.
- Teraz? Czy najpierw skończymy to co zacząłeś? - pyta ojciec Anki patrząc na nalewkę.
- Zrobię to od razu - tłumaczy Stanisław.
- A sznur ty masz? Czy ci dać? Bo mam tu gdzieś sznur. Specjalnie przygotowany dla ciebie - śmieje się Krzysztof.
Jednak Stanisławowi wcale nie jest do śmiechu. - Z czego się śmiejesz?
-Z ciebie się śmieję ośle jeden. Będziesz się tak wieszał na głodniaka? A może zdążymy jeszcze wcześniej coś zjeść?
- Nie ma innego wyjścia - mówi Stanisław zaciskając sobie pętlę na szyi.
- Hej! w moim domu to ja decyduję kto się może powiesić a kto nie! Zrozumiałeś? - między mężczyznami dochodzi do bójki... Jak to się skończy?
Chcesz wiedzieć więcej o serialu ''To nie koniec świata''? Odwiedź nas na Facebooku!